Dla mnie bomba - 7 %

00

Widzę, że Piotr Włostowic zamienił się cudownie w Wyborcę PT. Brawo. Fajnych ludzi miał ten sztab wyborczy. Takich kreatywnych. Szkoda, że w wyborach tak nie bardzo się udało.
W ogóle jest fajnie. Wcale nienawiści nie ma itp.
Jest super.

00

Oczywiście że tak!!!
Sądzę że nie da się zaszufladkować w układziki miejskie i za 4 lata z innymi kontrkandydatami na urząd prezydenta pokaże że Piotrków nie tylko Ch. i M. stoi!!

00

Autorzy takich komentarzy wzbudzają we mnie współczucie .
Zasady demokracji są nieubłagane i jeżeli ktoś nie ma argumentów politycznych lub też nie umie ich odpowiednio przedstawić to znaczy , że się nie nadaje na stanowisko .
ps. nie obrażaj osób, którzy głosowali inaczej niż Ty

00

Pan K. rodowity ślązak współrządzi Piotrkowem! Skandal!

00

O Jezusićku drogi!!! Litości dla normalnych inaczej!Litości!

00

Taaa nieubłagane. Ale gdzie Ty widzisz u nas demokrację? Te marne 47,36% ma być miernikiem tej nieubłaganej demokracji? I z tych 47% lekko ponad 50% głosujących na Krzysztofa to ma być ta zniewalająca większość?
Nie rób sobie żartów. W tym polskim grajdole można co najwyżej mówić o jej śladowej ilości, o okruchach, resztkach, odpadach, fusach po obmierzłej lurze. Daj spokój.

00

Średnia wyborów samorządowych w krajach europy zachodniej to nieco powyżej 70%

00

A we mnie autorzy takich komentarzy, jak ten powyżej, nie wzbudzają współczucia. Bo niby dlaczego, z jakiej racji?
U mnie taki Piotr.Covianin wzbudza inne uczucie: uczucie politowania.

Jakie zasady? Jakiej demokracji?
Nieubłagane to są fakty. I logika.
Handlowano głosami w Piotrkowie aż furczało. Pojęcia zielonego nie masz użytkowniku forum, jak ta maszyneria przemyślnie była zorganizowana i jak perfekcyjnie funkcjonowała. Jak co każde wybory - bezbłędnie i bezawaryjnie.
Średnio głupi obserwator życia społeczno-politycznego w tej zamierającej mieścinie doskonale wie, kto wszedł teraz do rady miasta dzięki kupowaniu głosów. Większość z tych typków poprzednio zresztą, podobnie.
Oczywiste jest także, kto został radnym bez uciekania się do tego niecnego procederu.
Wiadomym jest, że pewne osoby, które teraz nie znalazły się w radzie, a były w niej uprzednio i co więcej - powinny teraz także się znaleźć, gdyż byli to dobrzy radni, nie kupowały głosów. Ani wcześniej ani obecnie. Zwykła ludzka uczciwość by tym ludziom na to nie pozwalała, w odróżnieniu od stale tej samej grupy chachmętów.

A tutaj to już się zupełnie wygłupiłeś. Nie interesują mnie ci którzy głosowali inaczej niż ja, postępując w opisany wyżej ordynarny sposób. A uczciwi się nie obrażą, spokojnie, bo nie do nich się kieruje te słowa.
To ty, śmieszny forowiczu, nie obrażaj inteligencji ludzi, którzy wiedzą co piszą i prawdę piszą.
PYTANIE:
Panie Chojniak, czy w drugiej kadencji, zdobytej podstępem, też pan nie dobierze się do skóry tym bonzom od komunikacji miejskiej dla bydła (tzw. busy)?
Czy dalej będzie pan tolerował na stanowisku dyrektora I LO wsadzonego tam kumpla (choć kto inny wygrał konkurs)? Kumpla, ale niedojdy, który sprowadził liceum do poziomu szkoły gminnej. Idź pan pod Chrobrego i posłuchaj pan jakim językiem posługuje się "młodzież" licealna, przyszła czołówka intelektualna kraju. Widać, szkoła toleruje skrajne chamstwo.
Dalej będzie pan forsował swój bzdurny pomysł modernizacji oczyszczalni ścieków za 200 milionów zamiast za 80?
I niech pan już idzie, już można, wyzbierać kruszący się "wyborczy" asfalt, położony przed wyborami dla zaasfaltowania i tak już ciemnemu ludowi oczu i umysłów.
A czy przypadkiem nie dzwonili już z prokuratury interesując się szmalem, wyrzuconym na to, pożal się, Boże, asfaltowanie? Nie? A to zadzwonią.
Miły panie, a z czego pan teraz spłaca kredyty wzięte na spłatę kredytów? Z pana niezły sztukmistrz, jak widać.
Z tym, że miasto to nie arena cyrkowa, tak dla pana wiedzy.
A czy może pan poinformować szczegółowo, ile kosztowała pana kampania? Ale w sposób wyczerpujący. Bo że dużo więcej, niż dopuszcza prawo, to pierwszy z brzegu menel wybudzony z dworcowej śpiączki, wie. Zatem - ile?
Dzięki zdjęciom zamieszczonym przez usłużnych panu dziennikarzy społeczeństwo zobaczyło, jakimi "twarzyczkami" pan się otacza! Co jeden to lepszy oryginał!
A skądżeś pan wytrzasnął - bo to jeszcze szarego zjadacza chleba ciekawi - tego z akordeonem? Podobny z lekka do Czajkosia, ale to chyba tylko zbieg okoliczności.
Czy mechanizm zemsty - sprawiedliwej odpłaty na przeciwnikach z kadencji, krytykach z kampanii już odpalony?
Tak? To powodzenia, do dzieła! Są w naszym Piotrkowie rachunki krzywd niewyrównane, ze sparafrazuję poetę.
Zamiast gratulacji - najszczersze życzenia szybkiego bankructwa, gdyż tylko szybkie ogłoszenie bankructwa i sprawny zarządca komisaryczny może to miasto jeszcze ocalić.
Panie i Panowie Wyborcy. Jednym słowem, daliście ciała w roku pańskim 2010! I odbije się to Wam dokuczliwą czkawką! I jeszcze innymi dolegliwościami gastryczno-jelitowymi.

00

Jeżeli nawet, idąc za opiniami złośliwców, poprzestać na stwierdzeniu, że RiG zrobił panu Mazurowi kampanię do sejmiku wojewódzkiego, to w takim razie bardzo słusznie i wielkie brawa dla RiG-u!
Bardzo dobrze, że ten rzeczowy facet ponownie został tam radnym i rzeczywiście, oby raz jeszcze został przewodniczącym wojewódzkich radnych.

00