jak piszesz takie bzdury to chociaż zmień nick

00

Prędzej można zapracować pupą, niż znaleźć pracę przez "pup". :)

Ekonom ma rację. Jedyne "miejsca pracy", jakie tworzy rząd, to stanowiska urzędnicze. Gospodarka wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby rząd nie pętał inicjatywy i przedsiębiorczości obywateli masą bzdurnych przepisów, wymogów i ograniczeń. Jeśli dodać do tego, że urzędy skarbowe mogą zupełnie bezkarnie (opierając się na poszlakach, podejrzeniach i własnym widzimisię) wykończyć każdego przedsiębiorcę, to nie ma się czemu dziwić, że jest jak jest.

00

Przez Solidarność? Pęknę ze śmiechu. Przecież to Solidarność jest odpowiedzialna za ten burdel w kraju. Sprzedawczyk Wałęsa przecież popiera Tuska i sztamę z nim trzyma. Komu oni oczy chcą mydlić? System tu trzeba całkowicie zmienić, a nie wybierać ciągle spośród tych samych kanciarzy.

00

nie chcem ale muszem się z Tobą zgodzić.

00

Placz i tragedia ,bo bezrobotnych jest coraz wiecej. Coz tak to jest w tej polsce ze bezrobotny w urzedzie jest tylko rejestrowany i nic wiecej sie z tym nie robi tylko sie narzeka.

00

Narzeka sie ze jest bezrobotnych cala masa ale urzedy jako takie co w nazwie i stworzone w celu pomocy bezrobotnemu w znalezieniu pracy ,posrednictwie czyli jednakze szukaniu pracy dla tego bezrobotnego nie robi nic. Zwyklemu przecietnemu panu " W" z wykrztalcenia dajmy na to tapicer daje sie papierek i wysyla do zakladu pracy w ktorym produkuje sie czesci do maszyn rolniczych na stanowisko slusarz. Co wiecej ,taki pan"W" niema szansy powiedziedziec tej pani w "okienku" ze nie przyjmie takiej pracy bo to nie jest zgodne z tym do czego sie krztalcil ,bo zostanie natychmiast usuniety z ewidencji czyli nie bedzie nawet go stac na to by isc do lekarza. Czy to jest normalne? To urzad powinien sie starac o prace dla bezrobotnego ,wyjsc z propozycjami dla pracodawcow ze moga starac sie o dofinansowania na uposarzenie stanowiska czy ogolnie ze cos beda miec z tego jak zatrudnia kogos z urzedu. Tymczasem nie robi sie nic w tym kierunku, urzad pracy nie wychodzi do pracodawcy dalej jak do swojej stronki internetowej . Niema zadnej promocji typu indywidualnych rozmow przedstawiciela urzedu ktory dalby do myslenia takiemu potencjalnemu pracodawcy ,bo bycmoze wiedzac ze i on mimo zatrudnienia bedzie jeszcze mial dodatkowe korzysci a nie straty typu skladki ,podatki i moze jak nie w tym roku to na przyszly chcialby stworzyc jakies stanowisko pracy. Choroba po co ja to pisze jak i tak wygodniej jest brac kase i siedziec sobie wygodnie nie robiac nic niezaleznie czy to na Dmowskiego czy na Wiejskiej...

00

"do pipi"-chyba nie masz pojęcia jaką rolę w bezrobociu odgrywa samorząd,tylko prawdziwy a nie nieudaczniki!!!DO REFERENDUM 15 WRZEŚNIA 2013r.CZAS PRZEWIETRZYĆ KARIEROWICZÓW.

00

chyba baranie po rodzine i psa

00