o widze ze w epiotrkow tez same lewicowce bo kilka moich komentarzy negatywnych na ogorek zniknelo a kilka sie w ogole nie pojawilo. "Komuno wróć" ma sie dobrze na tym portalu
Bez obrazy ale wszyscy tylko obiecują PRZED WYBORAMI !!! Wałęsa robił Japonię, Tusk Irlandię i każdy tylko ściemę wali a pusty naród wierzy w równie puste i kłamliwe obietnice!
Wszystko ładnie, pięknie do wyborów, a później pocałujcie mnie w dupe. Każdy obiecuje zaczynając od sołtysów do prezydentów, a po wyborach żadnych zmian, oby tylko samemu sie nażreć przy korycie i wciągnąć jak najwięcej rodziny do urzędów itd.
Z Magdaleną Ogórek problem jest taki, że nie bardzo wiadomo, o co jej chodzi kiedy powtarza, że polskie prawo napisać trzeba od nowa. Mówiąc w ten sposób Ogórek staje w dziwnym rozkroku, tworzy jakąś dziwną figurę retoryczną, która dla większości ludzi jest niewiele znaczącym i niemal pustym sloganem. Gdyby pani Ogórek powiedziała wprost, że polskie państwo jest chore, a jego władze, i w ogóle cała organizacja tego państwa, nie służy dobru większości obywateli tylko wybranym grupom cwaniaków - to zrozumielibyśmy wszyscy. Bo prawo w państwie nie jest bytem samoistnym. Prawo piszą rządzące kliki (przez włazidupców i klakierów niesłusznie, i z pewnością śmiesznie, nazywane elitami) pod potrzeby własne i dla własnych sponsorów. W istocie nie chodzi zatem o zmianę przepisów prawa jako takich, tylko o zmianę systemu społecznego i politycznego. Jeśli Ogórek powie to kiedykolwiek wprost, to będzie miała mój głos. Inaczej mój głos przypadnie człowiekowi mówiącemu o polskiej paranoi bez żadnych ogródek, tj. Pawłowi Kukizowi.
Wielokrotnie próbowałem zrozumieć dlaczego kandydatka Ogórek zdecydowała się nie nazywać spraw po imieniu. Być może chodzi o to, żeby nie wystraszyć potencjalnych koalicjantów z PO i PSL wizją utraty intratnych posad i biznesów, które ci bezwstydnie obsiedli od czasu , kiedy mają większość w sejmie. I nie tylko.
Krótko mówiąc, nie do końca wiadomo, czy kandydatka Ogórek chce zwalczać szkodników okradających Polaków i Polskę, czy też chce się do nich przyłączyć.
Ktoś to się kiedyś nabijał, że na spotkaniu z A. Dudą były "same mohery".
Na spotkaniu z kandydatką SLD średnia wieku jest większa , a i frekwencja z 10 razy mniejsza
A gdzie sprzedawczyk Brylski? czyżby wraz z Marianem szykował kolejne podwyżki dla mieszkańców PT?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!