Być może to kobitka pisząca jakieś tam programy edukacyjne dla szkół, ale ręki sobie nie dam uciąć.
A ja Panu polecam książki Igora Witkowskiego. Może zasieją one w Panu ziarnko niepewności, czy aby wszyscy nazistowscy działacze zostali osądzeni...
Jako człowiek młody niech Pan pomyśli w sposób konstruktywny głównie o przyszłości, bo prezentuje Pan typowego Polaka unikającego problemów aktualnej rzeczywistości i uciekającego w historię (bo to wygodne).
Poza tym niech Pan już da spokój z tymi dywagacjami nt. przeszłości - nie wszystkich forowiczów to może interesować. Tematem tego wątku jest plebiscyt Piotr 2010.
Też wydaję mi się, że to o tą Panią chodzi.
Nie muszę czytać książek tego Pana, ponieważ duża część zbrodniarzy nazistowskich po wojnie została zwerbowana w struktury wywiadu amerykańskiego i sowieckiego, wielu także za pomocą osławionej Odessy udało się zmienić tożsamość i emigrować, bądź ułożyć sobie życie w nowej postnazistowksiej rzeczywistości. Nie wiem więc na czym ma polegać to ziarno niepewności, bo o tym wie chyba już każde dziecko. Myślę o problemach przyszłości, czego dowodem są moje wypowiedzi na tym portalu m.in. odnośnie rewitalizacji i rozwoju ruchu turystycznego. Myślenie o przyszłości nie przeszkadza mi jednak myśleć o tym kto chce tą przyszłość budować i jakie osiągi miał wcześniej, kim był, skąd przychodzi i jaki ma pomysł na współczesność.
To gratuluję w takim razie idealizmu. Jeśli mi Pan znajdzie w polityce człowieka bez skazy na życiorysie - ma mnie Pan i zwrócę Panu honor. Przypominam tylko o ambiwalencji w dokonywaniu ocen.
A książki Witkowskiego to tak a`propos poszukiwania prawdy i sprawiedliwości, o której Pan pisze. Jeszcze Pan nie wie, że świat jest be i tych dwóch wartości próżno się domagać...
PS A jakie są osiągnięcia p. Gabriela Olejnika?
Jest pewna różnica pomiędzy skazą na życiorysie, a świadomym uczestniczeniu w dokonującym się złu. Dlatego też badając akta zgromadzone w IPN, a ściślej rzecz ujmując te które dotyczą rejestracji tajnych współpracowników nie dokonuje się generalizacji oceny, ponieważ wśród zarejestrowanych znajdują się osoby, które zostały zmuszone do współpracy, bądź zostały zarejestrowane ale nie przekazywały żadnych informacji i takich którzy w sposób świadomy przez wiele lat donosili na jakieś środowiska, lub konkretne osoby przyczyniając się do tragicznego losu tych osób i czerpiąc z tego wyraźne korzyści materialne.
Podobnie jak jest różnica między żołnierzem LWP, który musiał odbyć służbę wojskową, bo inaczej groziły mu za to sankcje prawne, a funkcjonariuszem UB, czy innej struktury, który w sposób świadomy działał przeciw polskiemu społeczeństwu i był współuczestnikiem czy też "narzędziem" zbrodni.
Wracając do tematu głównego.
Jakie są osiągnięcia p. Gabriela Olejnika?
Ktoś robił rekonesans?
Czy to przypadkiem nie jest policjant?
tak, jest.
Tych od sierpa i młota pewnie nie ale reszta jest zainteresowana.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!