Pamiętam lata siedemdziesiąte jak piotrkowska młodzież skomponowała piosenkę o Nalepie ,Kubasińskiej i zespole . Breakout wszyscy ją śpiewali.Z perspektywy lat była to głupia i i nestosowna piosenka.
Czy ja dobrze rozumiem, że po prostu zmienią nazwę ulicy kasztanowej na Nalepy? Czy tym panom się już naprawdę nudzi?
Jak oni muszą się namęczyć podejmując tak trudne decyzje.
Teraz już mogą z czystym sumieniem pobrać diety oraz wynagrodzenia i udać się na zasłużony odpoczynek.
cieszę się, że nie będzie kolejnej ulicy ofiar pomordowanych..., kobiet pogwałconych, żołnierzy żywcem spalonych...., powstańców torturowanych itp..., ulica Nalepy jak najbardziej!!
Dobry pomysł. Brawo!!! Teraz poważnie, marzy mi się jeszcze ulica Ryszarda Riedla w naszym mieście.
To nie będzie ulicy Lecha Kaczyńskiego? Podejrzane. Ja myślę, że to sprawa dla prokuratury. Panie pośle M proszę tam zainterweniować u prokuratora generalnego Z. :-)
Może by Nalepę połączyć z Kubasińską....U nas to nie przejdzie. To tak jak ze Żwirką. "Oddzielili" go Wigury...A przed wojną byli niezrołączni.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!