Może to bunt ludzi przeciw bardzo drogiemu, nielogicznemu, krzywdzącemu ludzi zarządzaniu śmieciami.
Kara powinna wynosić od 50 tys. zł do 500 tys. zł. Policja czy inna służba powinna badać sprawę, a gdy znajdzie buraka co śmieci to mu wlepia karę. Jednak wtedy egzekucję kary wykonuje komornik, a nie inne instytucje państwowe. Przy takim rozwiązaniu każdego buraka szybko się wyrwie z społeczeństwa oobciążając go i jego rodzinę kosztami jak diabli.
To my ludzie, kształtujemy nasze otoczenie. Jest ono takie jak nasze społeczeństwo.
Jest czyściej niż przed laty, ale to od nas wszystkich zależy, żeby było jeszcze czyściej w naszych lasach, bo to świadczy o poziomie kultury człowieka. Zabierajmy więc wszystko to, co do lasu przywieźliśmy czy przynieśliśmy, a szczególnie puste butelki i puszki po napojach oraz puste pudełka po papierosach i różnych smakołykach.
Pod lasem w Gminie Wola Krzysztoporska też opony głównie z samochodów ciężarowych koło drugiego wiaduktu
Dużym problemem jest to, że gminy prowadzą żałosną politykę dotyczącą gospodarowania odpadami, czym w dużym stopniu przyczyniają się do takiego widoku w lasach - piszę to na przykładzie gminy Rozprza, co ma potwierdzenie w powyższych obrazkach.
Właśnie ci wycieczkowicze syfią ale jest na to rada zebrać i wywalić na drogi gdzie chodzą takie osoby
Paweł Kowalski - człowiek orkiestra, jego zasięg sięga już Gorzkowic.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!