Powiem tak nie byłem na zawodach ale powiem słowo jesli robi sie takie zawody to robi sie to spraiwdliwe jesli kazdy dostal łodz to kazdy niech wiosłuje a nie ze ci co nie maja silników wisłuja a ci co maja silniki plywaja gdzie popadnie
Witam , obserwując nasze wody zauważyłem pewna zależność , przede wszystkim większość ryb łowionych ledwo przekracza wymiar ochronny , co wskazuje na skłonność kolegów do zabierania wszystkiego co ma wymiar :-((( , oraz do wybijania ryb właśnie po namierzeniu miejscówek przy okazji dużej ilości wędkarzy na wodzie , wszyscy wiemy o co chodzi , czy my naprawdę nie potrafimy zadbać o nasze hobby ???? , zabiegamy o łodzie , silniki , sondy , porządne wędki i tak bez końca , A najważniejsze są RYBY i o nie nie dbamy .
Pozdrawiam was wszystkich .
Ale tak po prawdzie i z urzędu, to mistrzem powinien zostać wiceprezydent, bez względu na jakieś tam wyniki, a dopiero póżniej szczupaczek poniżej metra i okonek. Nie ta waga gatunkowa i nie ten wymiar.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!