dla mnie wf to była trauma, byłam osobą mniej sprawna fizycznie, przez co nikt nie chciał brać mnie do drużyny a za przegrana obwiniano mnie, i najważniejsze było kto wygra chociaż zza 2 dni nikt nie pamiętał o przegranej, właśnie gdybym miała zwolnienie uniknęłabym wielu przykrych komentarzy a dla dziecka to jest dotkliwe
Wykorzystać ową zwiększoną masę i zorganizować zajęcia z sumo. :)
Problemem przede wszystkim są lekarze, którzy bezmyślnie wystawiają zwolnienia z zajęć wychowania fizycznego! Taka sama sytuacja dotyczy nauczan indywidualnych. Rodzic prosi, a lekarze zwlaszcza ci z prywatnych gabinetów wystawiają zaświadczenia i zwolnienia, a później opowiadaja, że rodzice na nich wymusili. Sluzba zdrowia w tym zakresie leży. Jak nauczycieli próbuje rozmawiać z lekarzem na temat zwolnień, to od razu słyszy tekst, że nie można podwazac dokumentu wystawionego przez lekarza! Taka jest prawda.
Proponuję panu radnemu, aby jako lekarz zajął się zwalczaniem przyczyn otyłości, a nie jej skutków. Warto by uświadomić społeczeństwo, co jest powodem nadmiernej otyłości. Większość dzieci jest żywiona nieprawidłowo i to właśnie owocuje nadwagą. A co do pomysłu, to już widzę zajęcia rehabilitacyjne dla dziecka, które nie może ćwiczyć z powodu przeziębienia. Rewelacja!
no ale pan radny właśnie zajął się przyczynami a nie skutkami
no właśnie - brak ruchu jest przyczyną otyłości!!!
Skutkami otyłości zajmują się właśnie dzisiejsi lekarze - czyli leczą choroby "cywilizacyjne".
Bzdura! Brak ruchu nie jest powodem odkładania się tkanki tłuszczowej. Organizm odkłada ją z powodu nadmiaru węglowodanów dostarczonych w pożywieniu.
Niech lekarze przestaną wpisywać bezpodstawne zwolnienia lekarskie, to skończy się problem i dzieciaki będą musiały ćwiczyć na wf-ie.
"- Myślę, że to nie jest najważniejszy problem, biorąc pod uwagę problemy w dziedzinie edukacji i kultury fizycznej" - stwierdził wiceprezydent miasta Andrzej Kacperek, który nie dość, że sam jest otyły, to jeszcze głupoty tu opowiada i nie dostrzega, jak ważny jest problem otyłości. Zresztą, gdyby doceniał (nomen omen) wagę! sprawy, to samo zacząłby od siebie. Wstyd, żeby urzędnik samorządowy wygłaszał takie kompromitujące opinie!
"rozważyć zorganizowanie w niektórych szkołach (choćby w formie pilotażowej) czegoś takiego jak zajęcia rehabilitacyjne, które skierowane byłyby do uczniów, którzy maja zwolnienie z wychowania fizycznego".
*** A kto będzie uczył tego przedmiotu?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!