Tylko dlaczego wydawaniem tych książek zajmuje się Urząd Miasta, a nie prywatni wydawcy czy autoszy na własny koszt i ryzyko? Płacą wszyscy, a korzyści mają tylko nieliczni: autorzy i drukarnie. Już czytam te teksty o roli książek w kulturze. Zapewne tak jest, lecz niech koszt ponoszą zainteresowani.
I Miasto, które w ten sposób się promuje.
Ja czekam na Bestseller prezydenckiego sekretarza miasta Bohdana Muminka- " Jak studiowałem w Moskwie za ZSRR"
Proponuję:
http://krzysztofchojniak.eu/
Jest też co poczytać.
nooooooooooo szczególnie OSIĄGI
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!