Wszystkie wesela to jedna wielka wiocha... Dać wódki, balony, orkiestrę i sznurek to zaczną się durne zabawy z balonami miedzy nogami, bramkami i przyśpiewkami kto komu winny... Ja myslałam zawsze, że ślub sie bierze z miłości a nie bo "ona temu winna" że wszyscy muszą siedzieć i chlać i tracić rozum przy tym... :D
Weselnicy ,że leżał na ziemi ... gdyby leżał na ziemi to motocykliści by się nie przewrócili .
Sznurek leżał na ziemi? Zal. Był związany od słupa do drzewa i motocykl jechał i chciał ominąć korek który był przez to ze była bramka. A sznurek był niewidoczny .. wiec motor nie widział chciał to ominąć i wpadli w sznurek motor się przewrócił i spadli na prawą stronę , dziewczyna ucierpiała najbardziej bo motor spadł jej na nogę ... bramki nie robi się samemu a jak się robi taka bramkę jak ten Pan to muszą być dwie osoby bo jak jedzie ktoś obcy to się odpina sznurek czy cokolwiek z czego ta bramkę utworzono. Ta dziewczyna mdlala z bólu i ten jej płacz boże .....
Plebs nie przewidział, że ulicą może przejeżdżać ktoś, kto się z nimi "nie bawi"... Gdy rozum malutki, to tragiczne skutki.
Twierdzą, że sznurek był opuszczony lać baranów tym sznurem.
bundy nie wiem jak było ale rozumiem ze Ty z rodu szlacheckiego się wywodzisz w takim układzie?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!