Za to co się dzieje w Piotrkowie winię tylko radę miejską i Prezydenta Piotrkowa oni są winni że Piotrków jest w strefie czerwonej parę tygodni temu odbyła się impreza lotnicza na Piotrkowskim lotnisku tylko 1000 osób maseczki wstęp tylko za okazanie jakiegoś biletu potem kilka dni puziniej odbyła się impreza samochodowa wyścig na 1,4mili było bardzo dużo ludzi nikt z nich nie miał maseczki kto chciał każdy mógł wejść każdy jeden stał koło drugiego
skoro jest tak dobrze jak piszą antykowi Dianie to Dlaczego lekarze boją się pacjentów Dlaczego w domach pomocy społecznej w personel uciekał na L4
A Sanepid pracuje codziennie do późnych godzin wieczornych, w soboty i niedziele też. Tak dużo zachorowań w Piotrkowie i powiecie.
Jak to jest że w okresie wakacji gdzie się nie pojechało czy to nad morze czy w góry ludzi jak mrówek a osoby w maskach można było na palcach jednej ręki policzyć nikt nie stosował się do zachowania odległości i jakoś szału w zachorowaniach nie było. A może jednak były tylko że ci co załapali w większości przechodzili na tyle łagodnie że nawet nie zauważyli, a tylko pojedyncze osoby przechodziły ciężej, a od września pomór - nie dziwi was to? Czy nie uważacie że środki są niewspółmierne do sytuacji? Prócz bezobjawowo przechodzących są i ludzie którzy ciężko przechodzą tę chorobę- ale czy z innymi chorobami jest inaczej? Zawsze zmiany wprowadzane siłą odzierają ludzi z godności. Tak sobie myślę że jeśli maseczki byłyby za darmo i tak wszyscy pół godzinki i do kosza to szybko skończyłaby się pandemia.
Dziś są bardzo popularne takie teorię, według których wszystko, albo prawie wszystko o czym się mówi oficjalnie, w powszechnie dostępnych mediach, to kłamstwo. A więc: Pandemia? Jaka pandemia! Nie ma żadnej pandemii! To jedna wielka ściema i spisek! Oficjalna medycyna? Ależ to wielka ściema! Rację mają tylko antyszczepionkowcy, znachorzy i szarlatani. Jak ktoś jest np. chory na raka, to broń Boże udawać się do onkologa! Trzeba poszukać w sieci wiadomości o tym, że tego raka najlepiej się wyleczy np. zwykłą wodą, albo witaminą C. 5G to dobrodziejstwo? Ściema! 5G zabija! Można też iść jeszcze dalej, a być może ktoś już to zrobił i mówić: Słońce świeci? Ściema! Słońce dawno zgasło! Zapalili jakąś lampę i każą nam wierzyć, że to Słońce, a oficjalna astronomia kłamie, bo jest uczestnikiem spisku, albo Ziemia wcale nie jest okrągła, tylko płaska (są przecież tzw. płaskoziemcy). Nie można podzielić przez zero, ani zbudować kwadratowego koła? Ależ to brednie! Można! Oficjalna matematyka kłamie! Trzeba znaleźć w internecie odpowiednie filmiki, które ujawniają prawdę! A więc: To co jest widoczne, oficjalne, to wielkie oszustwo. Ciągle nas oszukują! Kto? Ano ci, którzy chcą rządzić światem, którzy chcą nas zachipować i kontrolować nasze umysły. Bill Gates z masonami, Elon Musk z Żydami, Soros z iluminatami, czy może Putin z kosmitami itd. Trzeba więc szukać w sieci tzw. niezależnych źródeł informacji, bo tylko z nich się można dowiedzieć, jak jest naprawdę... Tylko dla mnie zasadnicze pytanie jest, dlaczego ja miałbym bezgranicznie wierzyć komuś, kto sobie utworzył jakiś portal, czy tzw. kanał na youtube, nazywa te swoje źródła informacji niezależnymi i obwieszcza światu, że tylko on odkrywa ukrytą prawdę? A może to on, po prostu ściemnia, bo ma w tym jakieś ukryte cele, np., żeby zaistnieć na youtube i czerpać z tego jakieś korzyści?... Albo dlaczego miałbym wierzyć nie profesorowi medycyny, który zapewne wie, co mówi, tylko – powiedzmy – jakieś celebrytce, która z wielką stanowczością wypowiada się na tematy, o których nie ma pojęcia? Może jej też chodzi tylko i wyłącznie o podtrzymanie popularności i czerpanie z tego korzyści, a szokujące wypowiedzi, albo robienie różnych skandali nadają się do tego znakomicie! Moim zdaniem rozpowszechnianie bredni pod hasłem, że tego koronawirusa to wcale nie ma i wszyscy wokół nas oszukują, a prawdziwym zagrożeniem są szczepionki, powinno po prostu być karane i to surowo!
Od jakiegoś czasu miałam okazję przyglądać się temu, co dzieje się w Piotrkowie - moim rodzinnym mieście. Ludzie udawali, że nie ma wirusa, nie nosili maseczek i wyśmiewali tych, którzy dbali o bezpieczeństwo swoje i innych. Agresję wywoływała prośba o założenie maski w transporcie publicznym. Niewiele trzeba, aby się zarazić, niewiele też trzeba, aby zarazić kogoś innego. Może ludzie potrzebują zobaczyć śmierć bliskich, doświadczyć straty, być może przeżyć na własnej skórze coś, co wiąże się z walką o każdy oddech. Być może na to czekają. Nie ma odważnych, którzy pomogliby w DPS-ach bez maseczki, którzy w ogóle by pomogli. Każdy krzyczy KONSTYTUCJA. A ja chcę krzyczeć ROZUM! (i nie jestem zwolenniczką rządzącej władzy - ot tak). Skoro jesteście tacy wolni, to dlaczego nie wkładacie gwoździa w gniazdko, dlaczego nie podstawiacie ręki nad palnik, dlaczego nie wypijecie kreta w żelu? - czy gdyby otwarcie ktoś tego zabronił i wprowadził zakaz, to wówczas byście to zrobili? Patrząc na przekrój społeczeństwa - pewnie tak. Podsumowując - egoizm - nic więcej. W końcu to "Ludzie ludziom zgotowali ten los".
Marzyciele mówiący,że covidu nie ma, niech mówią co chcą, ale ich zachowanie to obraz hamstwa i bezczelności. Senior poprosił panią, by założyła maseczkę podczas zakupów w dużym sklepie sieciowym z uwagi na bezpieczeństwo i bliski kontakt z innymi klientami. To co usłyszał nie kwalifikuje się do publikacji. Zero szacunku i zrozumienia powagi sytuacji. Nie chcecie chodzić w maseczkach Wasz wybór, ale będąc w bliskim kontakcie z innymi uszanujcie ich zdrowie, a może nawet życie. Co się z nami stało zawsze potrafiliśmy się zjednoczyć w trudnych chwilach.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!