metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
BLEKI BLEKIranga31.03.2015 20:29

i co to jest 7 PL 2 - jakiś zespół hip-hopowy?

20


broda ~broda (Gość)01.04.2015 09:13

Cytuję:
każdy dystrybutor gazu np. w woj. łódzkim i świętokrzyskim będzie kontrolowany średnio raz na 94 lata - mówi Paweł Biedziak

Czy można prosić o wytłumaczenie, jak to zostało wyliczone? Policjant z psem też mają średnio po 3 nogi.

31


broda ~broda (Gość)01.04.2015 09:24

Cytuję:
~Tada (Gość) naisał(a) - A ja się od zawsze zastanawiałem co oni tam robią?. siedzą cichutko nie wychylają się. tylko tam pracować.


Najlepiej zapoznać się ze słowem "legalizacja" i czego i jakich urządzeń oraz przedsiębiorstw ona dotyczy, wtedy na pewno dowiesz się co oni tam robią. Ty jak widzę nie masz pojęcia na temat legalizacji, no chyba że jeszcze nie pracujesz.
Proponuję doczytać post ~Piotrkowianina.

Komentarz był edytowany przez autora: 01.04.2015 09:28

31


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)01.04.2015 00:18

Drodzy Państwo,bardzo łatwo poniżać ludzi nie znając szczegółów.Jedynie internaut(k)a a... słusznie zapytał(a)jak mają się te zarzuty do obsady tego urzędu. A mają się tak,że od 2010 do 2013 roku w urzędzie tym pracowało tylko 3 inspektorów, od października 2013 doszedł 1 inspektor,a od listopada 2014 r.jeszcze jeden. Kontrola NIK-u dotyczyła odmierzaczy paliw ciekłych i odmierzaczy gazowych(których jest na terenie działania urzędu ponad 3 tysiące) i okresu: styczeń 2010- czerwiec 2014.Praca inspektorów polega na legalizacji i wzorcowaniu przyrządów pomiarowych,które są wymienione na stronie urzędu.A więc m.in.wag,odważników,taksometrów,wodomierzy,odmierzaczy paliw ciekłych,odmierzaczy gazowych,zbiorników pomiarowych.Są to przyrządy znajdujące się na terenie byłego województwa piotrkowskiego,obejmującego powiaty:piotrkowski,tomaszowski,bełchatowski,opoczyński,przedborski i radomszczański.Z tych 3(później 4)inspektorów 1 jest zawsze zobowiązany pełnić dyżur w godz.7-15 w urzędzie i przyjmować na miejscu klientów z wagami, odważnikami oraz taksówkarzy ze wszystkich wymienionych powyżej powiatów.Pozostali 2(później 3)jeżdżą w teren do tych wszystkich powiatów na legalizacje i wzorcowanie wymienionych przyrządów.Podstawowym zadaniem urzędów miar w całym kraju są właśnie czynności metrologiczne(legalizacja i wzorcowanie),a dopiero później kontrole.Nie można przecież jechać na kontrolę do klienta,aby ukarać go mandatem,jeśli sam wcześniej zgłasza przyrządy pomiarowe do czynności metrologicznych.Biorąc pod uwagę liczbę wszystkich przyrządów pomiarowych używanych we wszystkich wymienionych powiatach i stan zatrudnienia urzędu proszę sobie uzmysłowić jaką Państwo macie rację krytykując tych ludzi,nazywając ich pasożytami. W przeciwieństwie do innych urzędów,urzędy miar przynoszą zyski skarbowi państwa odprowadzając co miesiąc odpowiednie kwoty.Poza tym dzięki działaniu komisji powołanej przez nasz sejm w ramach'Przyjazne państwo' kontrolujący mają obowiązek poinformować pisemnie kontrolowanego o mającej odbyć się kontroli 7 dni przed kontrolą. Jakie skutki są takiej kontroli łatwo przewidzieć,ale jakoś nikomu w naszym kraju to nie przeszkadza.Reasumując zagadnienie-przyczyną tego stanu rzeczy nie są inspektorzy,ale brak odpowiedniej ilości pracowników,którzy podjęliby coraz większe wyzwania stojące przed terenową służbą miar.Ze środków masowego przekazu dowiadujemy się często, jak powiększa się armia urzędników w urzędach centralnych, lecz konkretnie w tym urzędzie ilość pracowników jest taka,jak przedstawiłem na wstępie i nie jest ona uzależniona od tutejszego urzędu.Pozdrawiam wszystkich Państwa i proponuję przed ferowaniem ocen i wyroków wysłuchać zawsze 2 stron.

41


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat