Miasto potrzebuje sceny do wystawiania spektakli muzycznych, z widownią na ok 700 miejsc. MOK jest ładny ale malusieńki. Te 250 ( niecałe) na parterze i balkon o którym lepiej zapomnieć ( bo słabo tam widać) to wystarcza na spektakle dramatyczne. Na muzyczne okazuje się za mało, że przypomnę podwójne spektakle Teatru Muzycznego z muzykami pracującymi w zaiste ekstremalnych warunkach - grali wciśnięci między widownie a ścianę. Teraz pewnie także wielu chętnych odejdzie z kwitkiem. Zdaję sobie sprawę, że pieniędzy niema, ale wary by chociaż szukać lokalizacji, bo to raczej długoletnia procedura stworzenia sensownej sceny. I raczej dla kilku samorządów. Tyle, że jak się nie zacznie to się nie skończy.
No, cóz piękną zabytkową Halę Targową zmarnowano na jakiś supermarket, a tam mógłby powstać kompleks kulturalny z dużą salą widowiskową i kinową.
sorry ale 50 zl nie dam za bilet za koncert w zestarzałym moku porażka
byłeś kiedykolwiek w środku, skoro wydajesz takie opinie?mniemam, że nie. zamilcz więc, bo po remoncie warunki są naprawdę dobre
Uuuu, znowu przekręcik z tym recitalem. Do chwili obecnej na stronie internetowej Urzędu Miasta oraz na stronie MOK-u nie ma nawet wzmianki na temat występu Kory, gdy tymczasem sprzedawane od wtorkowego południa do środy (czyli dziś) do godz. ok. 14 ponad 200 biletów się rozeszło. Informacja poszła po prostu propagandą szeptaną: wystarczy, że każdy pracownik MOK-u szepnął słówko pięciu znajomym i już po biletach. Uważam, że MOK celowo nie rozpropagował występu Kory, ażeby biletów nie nabyli fani, ale przypadkowi. Wiem z mokowskiego źródła, że duża część biletów dostała się w ręce prokuratorów, sędziów i adwokatów, poza tym - prezesów i dyrektorów wszelkiej maści. Zapewne na widowni zasiądzie także widywany teraz wszędzie były prezydent Matusewicz.
Słyszę narzekania na cenę (50 zł). To i tak nie jest cena czysto komercyjna, bowiem miasto sporo do tej imprezy dopłaciło. 240 miejsc (biletów) x 50 zł = 12 tys. zł. Sama ekipa nagłośnieniowa dostała za swą pracę 10 tys. zł. A gdzie wynagrodzenie muzyków dawnego Maanamu, nie mówiąc już o jakichś co najmniej 20 tysiącach netto dla samej Gwiazdy?
Pomimo moich narzekań szykuje się w dawnej sali Kilińskiego dym, jak cholera!
Narzekam, ale będę tam, żeby dostać czadu!!!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!