W Niemczech ,Austrii w odległości 500 m od gospodarstwa rolnego nie dostanie się pozwolenia na budowę domu jednorodzinnego .Ważny jest producent żywności a nie wygoda mieszkańcow.Tam nie ma ograniczenia praw obywatelskich.
XXI wieku czepiamy sie wszystkiego spaliny w samochodzie opalu w piecu w końcu uciążliwego ruchu pojazdow na 91 odcinek Piotrków-Srock tylko czemu nikt nie zwraca uwagi na ten toksyczny smród wylewany na pola... ekogospodarstwa???... to nie jest obornik to te wspomagacze antybiotyki na ktorych rosna te "zdrowe" swinki i wy to nazywacie rolnictwem mieszkalem na wsi od malego ale co sie dzieje teraz too tragedia i nikt tego nie kontroluje w żaden sposób... a za chwilę w Rekoraju ludzie zaczną padać jak muchy od tych perfum bo w połączeniu z upalami... hmmm to sie nie da opisac trzeba poczuć...
Podpisywac to powinni rolnicy że ludzi nie będą truć... A wieś to nie znaczy smród i chyba to powinni sobie wbić do głowy rolnicy... i w końcu ktos powinien ograniczyć wylewanie tej chemii ktora później ludzie wdychaja...
Powiekszac powiekszac bo trzeba spelnic warunki unia nakazuje komu chce daje a innym zabiera najlepiej 500 plus a moze 1000 byc chlopki na wszystko zapracuja i drobno przedsiebiorcy reszta sie wywinie.niech tyraja w chlewniach miesko bedzie jeszcze tansze pojemy sobie we wakacje zrobimy gryla jak wrocimy znad morza to chlopki juz szamba oproznia i beda dalej zasuwac a my zaplanujemy ferie w zakopcu.
To nie są wsie to po prostu Świnskie Zagłębia.Tu mieszkają w większosci świniarze czyt.hodowcy trzody chlewnej,a nie rolnicy.Nie licząc się z innymi mieszkańcami,wywoza gnojowicę od poniedziałku do niedzieli(są i też tacy).Nie można wywiesic prania bo smrodem przejdzie,przewietrzyc mieszkania,pościeli,spać normalnie przy otwartym oknie bo dusi...dlaczego? bo??bo smród niesamowity!!!to nie wymysły to realia, niestety.Chociaż w weekendy powinni zaprzestać wywożenia gnojowicy na pola ,licząc się wtedy trochę z nie/rolnikami mieszkającymi na wsi!bez kutych płotów i super samochodów!!
Miastowym jak śmierdzi wieś to niech zostają w miastach.Ciekawi mnie czy im śmierdzi schabik,szyneczka, boczuś i mleczko. Żeby nie ciężka praca rolników ciekawe co by żarli mieszczuchy.ZACHCIAŁO SIĘ MIASTOWYM WSI TO NIECH PRZYZWYCZAJĄ SIĘ DO RÓŻNYCH ZAPACHÓW.
Jeszcze jakby na wsi smierdzialo "pracą " rolnika to z Bogiem sprawa,ale jak wylewają szambo na pole bądź za stodole to już nie jest fajne.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!