Już zdałeś :)

100

A co kierowca MZ-ki siedział na dupie "L", bo u nich to nagminne!

85

Wina mzki często jeżdzę 6 i 10 i od świateł lubią zapierniczać szybko. To prawda nie raz widziałam jak mzk centralnie "staneła na dupie" innego pojazdu. A gdzie bezpieczny odstęp?

85

Kierowcy MZK nagminnie nie zachowują należytej odległości od aut (niezależnie czy to nauka jazdy czy też nie). Ktoś powinien zrobić z tym w końcu porządek, bo naprawdę czasem strach jak MZK jedzie za autem. Często jak włączają się do ruch odjeżdżając z przystanków to najpierw ruszają a potem sygnalizują i jeszcze mają pretensje do kierujących....

62

No to tak jak jest napisane na drzwiach auta. JUŻ ZDAŁEŚ !! gratulacje !

40

Takie głupoty jak piszecie to aż sie nie chce czytać, elką zatrzymał się na czerwonym a kierowca mzt-ki nawet nie zareagował. A co do poruszających się Elek to pamiętajcie "kozacy" że każdy kiedyś z was się uczył jezdzić, a to że Word jest w Piotrkowie to nie jest wina Elek tylko nasze kochanej władzy.

80

Ludzie to ewidenta wina kierowcy autobusu wiec prosze niejezdzic po nauce jazdy kazdy kiedys uczyl sie jezdzic a fakt jest taki ze doswiadczony kierowca sie zagapil I udzerzyl w L

100

Ty "Gościu" który trąbisz na elki niedługo będziesz sławny za punkty które uzbierasz. Prawie każda L wyposażona jest w kamerę. Pozdro baranie

73

Ten kto wali od tyłu jest winny.

105

Nie RAZ i nie dwa miałam sytuacje ,ze musiałam odbijać ,bo MZK wyjeżdżając z zatoczki wyjeżdżała prosto we mnie. I owszem przepisy mówią,ze MZK się przepuszcza,ale nie jak jestem na wysokości kierowcy. A druga rzecz jest taka,ze sposób w jaki L jeżdżą to jest tragedia. Jak ja się uczyłam i jechałam w dobra pogodę 40 na godz to dostawalam ochrzan,ze tak wolno. A teraz jeżdżą 30 na godz,a instruktorzy ledwo sami prawko dostali.

77