Zwiał z miejsca wypadku, to musi pożegnać się z samochodem, będzie na pewno konfiskata.
Co w tym dziwnego? Lepiej uciec jak się było po piwku. Teraz mu nie udowodnią że był pijany i nie zabiorą mu auta.
Skąd wiadomo że uciekł? Może go nawet nie zauważył bo słońce oślepiało i pojechał dalej
Podobno policja do tej pory liczy ile pojazdów brało udział zdarzeniu
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!