Jak bym znalazł to i tak bym nie oddał. Taki spadochron to jak jakieś trofeum najlepsza nagroda dla osoby która nie znośi tego buczącego samolotu.
Znalezienie i nie oddanie jest równoznaczne z kradzieżą. Czasza warta jest kilka tysięcy złotych, więc dla sprawcy wyrok też może być wysoki.
Ty hałasujesz samolot nawet twój samochód i tego nie zmienisz. Tylko zazdrość boli ze ktoś zarabia nad twoja głowa. A skaczą tam gdzie ktoś ma bliżej dojeżdżać myślisz że tylko u was tam skacza
Jak komuś przeszkadza skakanie niech się wyprowadzi na wieś aczkolwiek nie wiem czy mu czasami krowa nie będzie przeszkadzać jak sobie z radością będzie muczeć :)
Ludzie wam wszystko przeszkadza. W mieście samoloty, na wsi krowy i zapachy. Może pora na chwilę refleksji i zrobienie szałasu na pustyni. Ale tam wam będą robaki halasowac
Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą, gdzie skaczą spadochroniarze, tam czasze giną. Ot pomorek.
Dobre dobre niech się dobrze nauczy skakać z tą zapasową a dopiero mu oddajcie tą co mu schowaliście. Był taki kawał o polaku ruskim i niemcu jak w trójkę skakali na dwóch spadochronach może warto spróbować z gaśnicą na początek.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!