Biblioteka w centrum byłaby zdecydowanie bardziej dostępna dla osób korzystających z komunikacji miejskiej a właściwie to publicznej bo i do PKS-u blisko.
Osobiście na takiej lokalizacji tracę bo miałbym i dalej i brak darmowego parkingu - zwykle jak mam do załatwienia sprawy w centrum to staje albo przy Mickiewicza albo przy Cmentarnej i dalej na nogach dla zdrowotności.

00

Wow! Wow! Wow!
Ależ to jest popisówka!!!
No i kolejny milionik utopiony.
Ale to nic ważne że nad tym projektem pracuje sztab
kompetentnych i najwybitniejszych specjalistów w naszym regionie zatrudnionych na całe szczęście w magistracie.
No bo jakby tak konkurencja ich podkupiła jakie to by były niepowetowane straty...
Chocholi taniec.....
Foto:
http://sklave.manifo.com/foto-szopka

00

błąd winno być Hojnemu. Jakis czas temu spuscil ze stolka pewnego NIEBYWALEGO dyrektora mimo dezaprobaty ministra a teraz sie kala o kase? ZAŁOSNE. Całe szczeście że na wiosne R e F e R e N d U m

00

MATKA...ILE RAZY BYŁAŚ PRZEŁOŻONA ?

00

Trochę szacunku dla osoby duchownej.

00

Może mi ktoś zorientowany wyjaśnić, czemu ten milion, który został wydany na projekt biblioteki, uważa się za stracony? Rozumiem, że pozwolenie na budowę na danym terenie może po jakimś czasie wygasnąć, ale projekt chyba zachowuje ważność? Przecież na podstawie projektu można wybudować budynek od razu, a można i za sto lat. Jak to w końcu z tym jest?

00

a ile razy ksiadz jezdzi do burdelu i kutasi to ile razy nie dostapi zbawienia

00

Wszyscy doskonale wiedzą,że żeby zacząć budowę w tym miejscu to należy zinwentaryzować teren.Po budynkach zakonu,a póżniej koszar pod ziemią mogą znajdować się i znajdują pozostałości.Nikt nie wie jak tam jest.Powiedzmy sobie prawde,projekt jest zrobiony,szans praktycznie nigdy nie było,a miasto miota się teraz co z tym fantem zrobić.Tylko idiota byłby przeciwny przenosin biblioteki.Można tylko zacząć myśleć na ten temat realnie,a nie szukać wyjścia z sytuacji.Trudno ktoś za ten milion musi zapłacić i mam nadzieje,że się to w końcu stanie.

00