Mam dzieci w wieku szkolnym, mam starszych rodziców też się boję takich wałęsających się sąsiadów. Nie wiadomo gdzie byli, nie wiadomo czy nie był u nich ktoś chory bez objawów. Jeśli ktoś się takich sąsiadów nie boi to jest po prostu g.łupi.
Do naszych sąsiadów codziennie, z drugiego końca miasta, przychodzi córka - czasami dwa razy, a zdarza się, że i trzy razy dziennie. Wpada sobie porozmawiać.
Nieraz sama, nieraz z dzieckiem i psem. Rodzice tej pani - ludzie po sześćdziesiątce, zdrowi, nie wymagają codziennej opieki. Sami wychodzą z domu, robią zakupy. Chętnie spotykają się u siebie ze znajomymi. Na dwa dni świąt nasi sąsiedzi przenieśli się do córki. Śmieją się z tych co siedzą w domach. Mają w nosie zakazy.
Wiadomo kim jest i gdzie pracuje osoba zakażona?Powinni podać do wiadomości czy to osoba starsza czy pracowała,np.w markecie czy sklepie osiedlowym.Człowiek wtedy wiedziałby czy miał kontakt z daną osobą.
Nie wiem ci ludzie są naprawdę nie rozumini.Będąc w sklepie mam założoną maskę i rękawiczki a patrzą się na mnie jak na UFO.Coś to chyba z nimi nie tak i to oni mają problem.
To jak wolisz tak swoją wieś to ciekawe co robi większość aut epi na Focusie?
Ci co śmieją się z ludzi stosujących się do obostrzeń i lekceważą epidemię jak tacy są odważni niech idą pomagać w DPS-ach
Do naszych sąsiadów codziennie, z drugiego końca miasta, przychodzi córka - czasami dwa razy, a zdarza się, że i trzy razy dziennie. Wpada sobie porozmawiać.
Nieraz sama, nieraz z dzieckiem i psem. Rodzice tej pani - ludzie po sześćdziesiątce, zdrowi, nie wymagają codziennej opieki. Sami wychodzą z domu, robią zakupy. Chętnie spotykają się u siebie ze znajomymi. Na dwa dni świąt nasi sąsiedzi przenieśli się do córki. Śmieją się z tych co siedzą w domach. Mają w nosie zakazy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!