Do tej pory to rozgrywki młodzieżowe były kompletnie bez sensu, dwie drużyny Piotrcovii i dwie Chks, grały kilka meczów w sezonie między sobą i koniec zawodów to chyb z dziesięć razy mniej niż potrzeba by młoda zawodniczka miała jakąkolwiek szansę na podniesienie swoich umiejętności samym treningiem nie osiągnie się nic i to jest nie wina trenerek ani zawodniczek to wina klubu i związku - organizatorów rozgrywek. Może nowy trener Piotrcovii będzie szefem szkolenia wszystkich grup i koordynatorem działania klubu w tym zakresie, bo do tej pory to panuje kompletny marazm który może być zapowiedzią upadku klubu.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!