Zajęcia zajęciami ale na ulicy rzeczywistość jest inna zaskoczona kobieta nic nie zrobi a jak niespodzianie dostanie strzała od tyłu to padnie i tyle przecież napastnik nie powie i grzecznie poprosi o torebkę?
Oby tylko za mocno nie uwierzyły w wartość tych certyfikatów, bo gdy przyjdzie im stanąć w sytuacji realnego zagrożenia, mogą poczuć się mocno oszukane.
Pokaz kilku technik to nie to samo, co latami wyćwiczone odruchy, zwłaszcza, że te kobiety prawdopodobnie niczego na co dzień nie trenują.
Jest taki kawał o Jasiu, jak chciał się pochwalić przed babcią nowo poznaną techniką samoobrony, i skończyło się to dla niego nie najlepiej. Niestety, tutaj go nie opowiem, ponieważ wymaga on również prezentacji gestykulacyjnej. ;)
Paniom z kursu życzę, by nie musiały nigdy bronić się przed napastnikiem.
A na zdjęciach chyba widać też Agawę.
Zawodniczki super ....już widzę jak na sztywnych nogach w rzeczywistości cokolwiek zrobią! Ktokolwiek miał do czynienia z samoobroną ,to wiedzą,że to jedna wielka farsa ......ale kobitki chociaż się pousmiechają do siebie ładnie :)
http://www.lejtmotyw.info/2017/01/szwecja-gang-migrantow-transmitowa-gwat.html
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!