A po co rozcinali tą kłódkę? Przecież wystarczyło założyć malutki ładunek wybuchowy, albo po prostu odstrzelić kłódkę, a nie gonić przez całe miasto wielkiego samochodu strażackiego z pianą i drużyną strażaków na sygnale.
Kłódka na pasie cnoty, to rozumiem, ale żeby na genitaliach...hm.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!