A MZK nie jest przypadkiem tylko przewoźnikiem, a organizatorem Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta (dawny Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji)?
Widać to np. na rozkładzie jazdy MZK:
http://www.rozklady.zdium-piotrkow.pl/0000/0000t001.htm
"Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta, 97-300 Piotrków Trybunalski, ul. Kasztanowa 31, tel. 44 733 92 53, www.zdium-piotrkow.pl
Operator: Miejski Zakład Komunikacyjny Sp. z o.o., 97-300 Piotrków Trybunalski, ul. Krakowskie Przedmieście 73, tel. 44 732 11 40, www.mzk.piotrkow.pl"
Jakim więc prawem MZK zmienia sobie trasy linii? Podobnie zrobili 23.08.2015 z linią 8 - od tego dnia wszystkie kursy jadące w kierunku Oczyszczalnie Ścieków nie jadą przez ul. Zalesicką, ale przez ul. Świerczowską.
Barany z MZK nawet nie wpadły na pomysł, żeby taką informację umieścić na nieobsługiwanych obecnie przystankach po zachodniej stronie ul. Zalesickiej. Ograniczyli się tylko do zerwania rozkładów jazdy, ale nie wszystkich - na przystanku Zalesicka - Kujawska nadal wisi nieaktualny już rozkład, wprowadzając w błąd pasażerów.
Przecież chyba 4 i 9 kursują ul.Wysoką.
Najpierw protestowali rodzice dzieci dojeżdżających MZKą z krańca miasta do szkoły, że jak MZKi będą Łódzką wracać w kierunku miasta to ich dzieci będą musiały przechodzić od przystanku na Łódzkiej przez ulicę do szkoły. Więc MZKi w kierunku miasta jeżdżą Wysoką a wracają Łódzką. Teraz znowu następna grupa ma pretensje.
cyt."nie wspominając o pracownikach, muszą od Łódzkiej wędrować ... do Centrum". Niektórzy ludzie muszą przejść nawet kilka kilometrów do pracy i nie narzekają a tutaj raptem 300m sprawia wielki ból pracownikom.
Z Wysokiej całkowicie powinny zniknąć MZKi. To w tej chwili jest ulica osiedlowa, zaś arterią komunikacyjną powinna być Łódzka. Nieraz zimą jak były większe opady śniegu MZKi miały poważny problem żeby przejechać.
Najlepiej zakazać autom postoju na wszystkich ulicach Piotrkowa i będzie luz. Tylko gdzie te wszystkie auta mają się podziać?
kontrole to są tylko wtedy kiedy jest początek i koniec roku szkolnego. Zebrania z rodzicami , uroczystości szkolne. A problem polega na tym że to nie rodzice tarasują ulice tylko mieszkańcy, którzy zrobili sobie parking z pasa ruchu drogowego. A to jest za wąska ulica na takie rzeczy
to jest zbyt wąska uliczka, aby parkować samochody, a może ograniczyć parkowanie prywatnych samochodów w godz. 7-18. Albo parkometr (chociaż rodzice to zatrzymują się na chwilkę) gorzej z autami parkującymi przez cały rok, jakby nie mogli wjechać w osiedle
OMZK: ale czego oczekujesz od prezesa, które ma wykształcenie zgoła inne od tego, czym zarządza. On tylko został prezesem dzięki temu, że lizal ty*** Chojniakowi. Jeszcze trzy lata i trzeba pogonić na dobre te kupiszcze i wreszcie wybrać porządnych ludzi, a nie cwaniaków i złodziei
Pewnie tam mieszka kilku policjantów którzy stawiają auta na wysokiej oraz kilku urzędasów i sobie krzywdy nie zrobią.Ciekawe jaka by była reakcja policji i władz miasta jak by ktoś przeniósł znak zakaz sam.cież.z wysokiej na łódzką wtedy byłby ubaw.Tiry przez WYSOKĄ.
To nie jest kwestia wstydu, tylko kwestia wywiązywania się przewoźnika z zawartej z Urzędem Miasta umowy. Jeżeli przewoźnik z umowy się nie wywiązuje są za to przewidziane kary łącznie z rozwiązaniem umowy. Urząd Miasta chętnie pompuje pieniądze z naszych podatków na konto MZK, z którego m.in. pan Stankowski ma niemałą pensyjkę a ludzie nie tylko nie mają czym się dostać do/z pracy czy szkoły, ale duża część ludzi jest odcięta od jakiejkolwiek komunikacji a ich prośby o uruchomienie przynajmniej jednej linii są ignorowane, pomimo, że ludzie ci również opłacają komunikację miejską ze swoich podatków. Dopóki nie rozwali się chorego układu, który panuje pomiędzy poszczególnymi politykami z Urzędu Miasta od Chojniaka przez Platformę do Lewicy zahaczając po drodze oczywiście o PiS dopóty komunikacja w dalszym ciągu będzie istniała sama dla siebie a nie dla mieszkańców.
W ogóle nikt się nas nie pytał o zdanie, czy zgadzamy się na takie rozwiązanie. Panie Stankowski, wstyd.
Podobno główny powód likwidacji 4 i 9 to zbyt mała szerokość jezdni w czasie, gdy jednocześnie spotka się MZKa z innym pojazdem. Zgadzam się z tym. Rozwiązanie: postawić znak "zakaz postoju" na całej długości ulicy Wysokiej. Dziękuję, wszystko w temacie.
ludzie nie martwcie się, przecież PIS wygrało.. więc będzie lepiej ;)hehe . każdego będzie stać na "Taxówki" i to sprawę rozwiąże tego felernego przystanku ;)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!