Kierowca zachował się jak najbardziej prawidłowo. Nie rozumiem ludzi którzy by i tak twierdzili że jechał nieprzepisowo czy co gorsza że był pijany. Co chwile są przypadki że dzieci wybiegają/ wyjeżdżają prosto pod koła. Świadczy to o braku uwagi rodziców, na to co robią ich dzieci, wolą żeby doszło do tragedii a potem zwalać na kierującego (oczywiście nie zawsze jest to wina rodzica, ale często tak jest)
No jak i rodzice powinni pilnować,jak dzieci uważać na drodze,kierowcy też.
Widzicie, a maszynista by dzieci nie uratował. Tory na tiry hejterzy!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!