U mnie ok. Moj operator energii elektrycznej to Axpo - w sumie odkad zmienilem dostawce na nich to nie mam takich problemow. Dodam tez, ze place nizsze rachunki za prad niz u poprzedniego dostawcy :)
A może by tak te kable, co się ciągle zrywają, zakopać w ziemi i wtedy huragany czy drzewa nie narobią szkód. Koszty prac remontowych po takich kataklizmach, jak ostatnio, nie są przecież małe.
Mamy XXI wiek i dla tak małej i niebywale biednej firmy jak PGE problemem nie do rozwiązania okazuje się zapewnienie ludziom informacji o stanie uszkodzeń i przewidywanym terminie wznowienia dostaw prądu! Numery POGOTOWIA Energetycznego przez 48 godz. są nieczynne, nie ma możliwości dodzwonienia się. Czy ktoś jest sobie w stanie wyobrazić sytuację, że numery Pogotowia Ratunkowego czy Państwowej Straży Pożarnej w tym samym czasie są głuche i nikt nie raczy odebrać???!!! Przecież to jakaś paranoja! Ludzie mają w domach lodówki, chore dzieci, nie każdego stać na agregat - funkcjonowanie w dzisiejszych czasach bez prądu jest bardzo trudne. Tymczasem ludzie nie mają dostępu do podstawowej rzeczy - informacji, bo nikt nie raczy odebrać telefonu.
Druga sprawa to stan linii energetycznych. Jestem elektrykiem i krew mnie zalewa jak widzę dookoła linie energetyczne a w ich pobliżu mnóstwo drzew i powrastanych gałęzi! W ciągu roku nikt z tym nic nie robi. Wychodzi na to, że Polska jest krajem niezmiernie narażonym na huragany etc., wystarczy, że dwa, trzy razy do roku silniej powieje i kilkadziesiąt ludzi nie ma prądu!!! Śmiem twierdzić, że co najmniej połowę tych awarii można by uniknąć gdyby latem wycinano gałęzie w pobliżu linii energetycznych! O wiele prościej było by odpowiednio pielęgnować zieleń, karczować drzewa w pobliżu linii energetycznych a nie usuwać awarie w czasie niepogody ale po co??? Nie ma co się dziwić, że potem wszyscy płaczą, lamentują i z niecierpliwością czekają na włączenie prądu. Chory kraj!!!
W gm.Aleksandrów do dziś nie ma prądu...no ale to chyba za daleko dla ekip naprawczych...
trza se było kupić chate w bloku a nie sie na wsiach budować-tera to mata za swoje
Jaki orkan? Powiało kilka minut a prądu nie ma do teraz. Absurd. W cywilizowanym świecie takie awarie usuwa się w max jeden dzień.
Witam
Kiedy możemy się spodziewać usunięcia awarii w dostawie energii elektrycznej w miejscowości DASZÓWKA ul POLNA gmina moszczenica
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!