Wbrew pozorom, to solidna konstrukcja i trzeba się natrudzić, aby się zawaliła. To nie spękany mur.
Wypisz wymaluj to samo na Próchnika. O dziwo tam też sprawa rozbija się o współwłaścicieli ,których ponoć nie można się doliczyć albo odnaleźć. Smaczku dodaje fakt ,że ten budynek palił się dwa razy ,ale bliskość straży pożarnej uratowała ten "zabytek". I tak będzie sobie stał ,stał aż się spali naprawdę" albo zawali też naprawdę...no bo ....nic zrobić nie można. Chyba....
Podejrzewam, że ci współwłaściciele, którzy składają odwołania od rozbiórki nie kierują się miłością do starych ruder, lecz miłością do dudków, aby ich jak najwięcej wydoić od dojnej krowy którą jest organ wypłacający mamonę.A to, że może taka rudera zwalić się na głowy przechodniów absolutnie ich nie interesuje.
On już,, chyli się ku ulicy od co najmniej 3lat" za każdym razem co jestem w Polsce wygląda to coraz gorzej. Bo jestem mieszkańcem tego wspaniałego miasta i zawsze jak tam powracam na 2-3 tygodnie to jest przykro że ludzie którzy zarządzaja tym miastem tak słabo o nie dbaja. Przykre to..... ????????????
Jeszcze 4 lata temu mieszkali tam ludzie szybko popadła w ruinę powinien być przepis że jeśli właściciel czy właściciele nie dbają o obiekty powinny być zabierane przez miasto i licytowane
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!