Co do tego tematu ma pani dyrektor Biblioteki czyżby lansowanie swojej osoby. Co się dzieje z biblioteką, jestem często i ludzi jak nie było tak nie ma. Kiedy Pani Łysy pracowała to i działał klub dobrej książki , czytali urzędnicy dzieci0m książki- a teraz spajdermen chroni bibliotekę i wyłapują swoim siadczynym grzbietem ludzi aby nie wchodzili. Biblioteka była przytulna no i ta ławeczka szkolna. Trzeba mieć serce dla ksiązek.

11

Dobrze że są zainteresowani bo w dzisiejszych czasach to z tym różnie.

30