A co zrobią... wyślą kolejne ponaglenie do właściciela posesji i ewentualnie odgrodzą chodnik... a jak komuś stanie się krzywda, to dopiero będzie szukanie winnych i płacz, że można było zrobić coś więcej.
Ten sam temat, co z budynkiem dawnej Europy. Tutaj potrzebna jest zmiana prawa. Rudery powinny być albo rewitalizowane, albo wyburzane. Jeśli właściciela nie stać, to licytacja gruntu lub przejęcie przez miasto. I tyle.
Już nie pierwszy raz leci z niego gruz, ale czekajmy dalej na jakąś tragedię
Ale jakoś niezbornie pani się wypowiadała. Ale rozumiem, ogromny stres.
Dobrze że jest to zielone to przynajmniej mury mają się czego trzymać. A tak na marginesie to właściciel tej rudery musi być bardzo zamożnym człowiekiem, bo jak ktoś zginie, albo zostanie inwalidą to będzie płacił dożywotnią rentę.
Tynk i gruz o 7.08 leżał na obydwu pasach ruchu to wstyd dla PINB z Piotrkowa że nie umie zrobić z tą kolejną zresztą ruderą i jej właścicielem porządku
Miasto z kartonu. Mam nadzieję, że już najbliższe wybory ta "władza" nienawidzących ludzi przegra i to miażdżąco w pierwszej turze. Wszyscy, byleby nie Chojniak i spółka.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!