A widzisz, pozory mylą ;) Knajpa straszna, eklektyczna w złym znaczeniu tego słowa, ale menu imponujące, dobre jedzenie (boska pizza), alkoholi od A do Z, szczapa rozpalona w kozie i mnóstwo klienteli. I to się liczy. Klimat tworzą ludzie i stół wokół, którego siedzą :)
SKYY jakoś daje radę kulturalnie i się tam trochę dzieje. Ale co ze Szwejkiem, zmienił się właściciel? Bo się kwiatki i serwetki na stołach pojawiły, a wywiało klientelę i imprezy się skończyły. Wieje nuda i pustkami, a Pustki to ew. powinny tam zagrać :/
szwejk jest spoko. w końcu zniknął butny właściciel i nie zawsze mili kelnerzy...Tylko brakuje koncertów
szwejk jest spoko. w końcu zniknął butny właściciel i nie zawsze mili kelnerzy...Tylko brakuje koncertów[/cytat]
Tylko, że ten właściciel kręcił ruch i imprezy. Działo się i tyle. Nieraz nie było gdzie szpilki wcisnąć, takie tłumy waliły, a teraz... pajęczyną zarasta :| Poza tym Szwejk w założeniu miał mieć charakter czeskiej knajpy. Ten, kto bywał, wie o czym mówię. A teraz ze Szwjka zrobiono nie wiadomo co. Kawiarnię? Restaurację? Te czerwone skajowe fotele, brrr. Co z tego, że więcej dań w menu, jak Oddech martwej kochanki już nie smakuje jak dawniej :(
Zgadzam się. Ja z rożnych rodzajów mebli proponuję wybrać Sofę Kurzawską :-)
Jeśli oferta Skyy Pub jest taka jak ich strona www, to boję się tam wstępować.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!