ja sie wczoraj zakopałem wjeżdzając w osiedlową ulicę, jak zwykle pinindzy na wszystko krzysiowi brakuje, poza jego lożą mediateką
Ale murek chociaż odkurzyli. Mogłem se pochodzić bezpiecznie.
No nie radzą sobie. Centrum miasta: Plac Niepodległości masakra wyjazd z Placu Niepodległości masakra, parking pod Chrobrym tragedia, skrzyżowanie Plac Kościuszki Kopernika tragedia, Leonarda masakra. Czy nie mogliby odśnieżać przez 24 godziny na dobę. Przecież to tylko kilka dni w roku, raz na wiele lat...? Inna sprawa chodniki, nie można sypać śniegu z chodnika na ulicę, ale z ulicy na chodnik tak...
Piotrków nigdy nie radził sobie z akcją Zima. Od zawsze, jeśli tylko popadało, był i jest najgorzej odśnieżony w regionie. Fatalna firma, która tym się zajmuje, powinna spalić się ze wstydu. Ma metody na poziomie północnej Rumunii z czasów głębokiej komuny.
Najlepiej nic nie robić czekać do wiosny,ma się dwie lewe ręce to się gada glupoty a łopaty się nie weźmie aby coś zrobić i mieć w tym udział.
Niech każdy mieszkaniec weźmie odgarnie kawalek koło siebie i nie będzie problemu, były większe zimy nie było takiego sprzętu i ludzie dawali sobie radę, a teraz mieszczuchy mają problem.
Snieg z ulic zgarniamy jest na boki a z chodnika na pasy trzeba brnąć bo w tych miejscach zapomniano o pieszych.Teraz snieg nie pada i nikt nie odśnieża.Z głównych dróg odśnieżarki jadąc ściągały śnieg na boki blokując drogi wyjazdowe z mniejszych uliczek i tak znów tworzą się hałdy nie pozwalające przejechac.
Odśnieżanie w mieście to porażka. Już nie mówię o jakiś peryferiach, ale proszę sobie zobaczyć jak wyglądają przejścia dla pieszych np. w okolicach kościoła oo. Bernardynów czyli mamy na przejściu 30-40 centymetrowe zwałowisko śniegu. Ju udeptane, bo ludzie jakoś przejść muszą. Trochę dalej podobnie. Miasto w ogóle nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Tak samo przystanki. Odśnieżone są jedynie na kilku metrach tak, że zmieszczą się drzwi do jednego autobusu. Jeśli podjadą w tym samym czasie dwie emzetki to kierowca drugiej albo czeka aż odjedzie pierwsza, albo otwiera drzwi i desantuje pasażerów na pryzmę śniegu.
Dziwne, bo Straż Miejska upomina o konieczności odśnieżania posesji bo grożą mandaty. Sam słyszałem dzisiaj w Radiu Piotrków. Ciekawe czy w takim razie wystawili jakikolwiek i kiedykolwiek mandat komuś z Urzędu Miasta, za brak odśnieżonych przejść dla pieszych, bo przecież miasto jest zarządcą tego miejsca.
to to nic, widzieliście magazyn dino? tam to sobie dopiero nie radzą
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!