Oj tam, oj tam... I na drutach robi, i jaja do gęby lubi brać... Druty i jaja widać pani lubi najbardziej. Jedynie ta "amerykańska" figura przysłania jakoś te pozytywy... :)
No piękne to było i niesamowite,a dziury przy Zusie jak były tak są,kiedyś dojdzie tam do wypadku.
Wtedy będzie performers,krew,płacz albo smierć.
Jeśli ja jako zwykły mieszkaniec chciałbym zrobić performance i ściągnął gacie w centrum miasta, albo w muzeum pochlapał obraz to zapewne miałbym przechlapane i moje nazwisko pojawiało by się w lokalnych mediach jako inicjał.
Ale jak zjeżdża się grupa pomyleńców to nawet ogromna kasę im dadzą.
A wystarczy spojrzeć za okno i nóż się w kieszeni otwiera jak widzę jak to miasto upada, starzeje się, mnóstwo biedoty, brudnych i niedożywionych dzieci. Ilu z nich mogłoby za te pieniądze zjeść ciepły posiłek, dostać wyprawkę szkolną, obiady w szkole itp?.......
Co trzeba robić by zostać takim artystą i brać monete za takie występy?!
zlot dewiantów i psycholi już się zaczął... na ul. Czaplinieckiej w Bełchatowie mogą pokazywać tę dziwną pseudosztukę...
nieźle trzeba mieć pogmerane pod czaszką, żeby takie coś wymyślać, a jeszcze bardziej porypanym jest człowiek, który nazywa to sztuką... dewianci i psychole... jest taka specjalna "galeria" w Bełchatowie, która kolekcjonuje takie okazy...
trzeba mieć nieźle zryty beret
Pospinać jaja agrafkami a małego do pępka doczepić i na koniec zjechać z gołym tyłkiem po nieheblowanej desce do wanny z octem...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!