Na pewno nie jechali 70.po wraku widać było ze raczej 170.wspolczucie dla rodzin ale po raz kolejny ktoś tu udawał szybkich i wściekłych
Tak myślałem, że coś na grubo się stało, jak w nocy straż i karetki na sygnale dawały. Szkoda chłopaków. Młodzi byli.
Chłopak ktory trafił do szpitala to moj kuzyn w krytycznym stanie.. Moja mama mówiła ze ponoć ma połamany kręgosłup
napiszcie gdzie jeszcze mieszkali. Ludzie ogarnijcie się. Rodziny pogrążone w smutku a wy piszecie kto, co i na co.
Po co komu to wiedzieć.
Honda pewnie rozerwana jak to BMW ostatnio.
Dużo koni mała masa i drzewo przy drodze.....
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!