Taaa to teraz wina sygnalizacji ??? kto wam daje gamonie te prawka jak wy bez sygnalizacji już nie potraficie przejechać paru metrów ????
Na tym skrzyżowaniu jest kiepska widoczność. Nie wiem po co posadzono tam żywopłot, który idealnie zasłania nadjeżdżające pojazdy z boku. Wprawdzie są tam światła, które wskazują kto ma kiedy jechać, ale w przypadku awarii totalny klops. Kiedyś, gdy światła nie działały po jakimś wypadków zaraz było kilka następnych stłuczek. Ktoś kto dba (?) o zielen w tym miejscu powinien dobrze przemyśleć, czy żywopłot zasłaniający część skrzyżowania to dobry pomysł.
Jaki wogole jest cel wylaczania swiatel?przeciez i tak mrugaja i pobieraja prad?dlaczego na wielu przejsciach dla pieszych trzeba samemu wlaczac swiatla?przeciez to dyskryminacja pieszych,w dodatku w erze pandemii trzeba wciskac przycisk.Jaki chory umysl to wszystko wymyslil?
Może nie mieli włączonych świateł przeciwmgielnych, co jest powszechne pośród jeżdżących po mieście.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!