Ciągłe skracanie łańcucha dostaw, powoduje pośpiech i obawę przed wysokimi karami za spóźnienie na załadunek/rozładunek. Czas dostawy jest wyliczony "na styk". Efekty widzimy na drogach - ciężarówki pędzące po śliskich nawierzchniach, jazdę na zderzaku, wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, przekraczanie czasu pracy, jazda "na magnesie". Innymi słowy: stoisz w korku, spóźniasz się na załadunek - wypadasz na koniec kolejki. Masz opóźnienie w dostawie i automatycznie spóźniasz się na kolejny załadunek. Kara+kara+kara+kara...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!