Żaden skandal- ma do tego prawo i z niego korzysta. Ja również posiadam kartę parkingową(którą mam zupełnie legalnie!), ale z racji tego, że na pierwszy rzut oka wyglądam na osobę zdrową, to...jacyś zawistni ludzie przebili mi opony, kiedy parkowałam na kopercie:| Wprawdzie miało to miejsce we Wrocławiu, ale mentalność Polaków jest podobna:)Myślę, że miasto powinno pomyśleć nad zwiększeniem ilości nie tylko kopert, ale w ogóle miejsc parkingowych:)
Ma rację niech parkuje dzień i noc ma do tego prawo, tak jak posłowie do nie płacenia mandatów...A to że inni nie mają gdzie zaparkować niech protestują by takich miejsc było więcej i tyle w tym temacie.
A ile miasto dokładnie ma dochodu rocznie z tych płatnych miejsc parkingowych? Po pobraniu prowizji przez firmę będącą właścicielem parkomatów, ile miastu zostaje? Jest to chyba kwota rzędu kilkuset tysięcy - jeśli ktoś ma dokładne dane, to proszę o przedstawienie. Z tego trzeba opłacić parkingowych (ilu ich jest?). Ile zostaje "na czysto" dla miasta po uwzględnieniu wszystkich kosztów? Chyba aż tak dużo nie zostaje, skoro nie stać miasta nawet na odśnieżanie tychże miejsc. I jak to się ma do całego budżetu, który ponoć przekracza czterysta milionów rocznie? Ile to będzie w stosunku do budżetu? Jeden promil? Może miasto powinno zrobić "ukłon w stronę mieszkańców" i wycofać się z tego pomysłu? Czy głównym powodem istnienia tej płatnej strefy nie jest tylko to, że w innych miastach też takie mają? Czysty zysk ma chyba tylko firma, do której należą parkomaty. Dla mieszkańców jest to raczej utrudnienie, niż pomoc. W dodatku rodzi patologię w postaci produkcji "fałszywych inwalidów". Na ogół mój tok myślenia jest odmienny, niż u większości ludzi, ale może w tej kwestii jednak więcej piotrkowian podziela moje zdanie?
moge zaparkowac tam 40 aut i tez nie bedzie problemu? to jest pomysl inwazja na piotrkowsie parkingi
Proponuję przeprowadzić weryfikację uprawnień parkingowych osób niepełnosprawnych. Schorzenia neurologiczne lub ruchowe uprawniają do posiadania ww. Przewodniczący Marian Błaszczyński posiada takową kartę, schorzeń ruchowych u niego nie zaobserwowałem.
--------------------------------------------------
http://naszpiotrkow.blogspot.com/
Od kiedy opłaty wynoszą 3 zł za godzinę to da się zaparkować w mieście.
Co z tego, że wcześniej były niższe jak nie dało się znaleźć miejsca?
Wolę zapłacić więcej i nie jeździć jak idiota przez 15 minut szukając wolnego miejsca!!!!!!!
Taka sama sytuacja jest na parkingu koło stacji PKP na POW. Na wysepce (vis-à-vis stacji PKS)stoi już od przeszło pół roku ciemno zielona Skoda Octavia na suwalskich numerach rejestracyjnych. Do tej pory nikt się nie zainteresował do kogo należy ten samochód, czy jest kradziony... tylko stoi i rdzewieje a na mandaty za wycieraczką już nie ma miejsca:D
Nie z Białegostoku, tylko z Suwałk. A skoro ma tyle wezwań od Straży Miejskiej, to chyba nie wszystko jest w porządku.
Chciałem Ci powiedzieć bystrzaku, że auto nie jest kradzione. W tym przypadku nikt nic nie może zrobić to wolny kraj można sobie z Białegostoku przyjechać zaparkować w Piotrkowie Trybunalskim. Bogatemu wszystko wolno ;)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!