W dniu takim jak dziś chciałabym, żeby Pan Marcin wciągnął na mnie te rajstopy (i szybko je ściągnął, bo są ohydne) a Pan Robert we włosy wpiął mi goździki... Ja natomiast zaprosiłabym obu Panów do wspólnej zabawy ( ;
Mój stary zamiast kwiatka, da mi pewnie badyl. Ale jaaaki! Już drżę z niecierpliwości.
Ja nic nie daje.Pamietają tylko o sobie.Jak jest 30 września to nikt nie pamięta o płci teoretycznie brzydkiej.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!