Kto przesiaduje w zaparkowanym w garażu samochodzie mają mieszkanie. Nie wierzę w zatrucie przypadkowe. To było zaplanowane morderstwo i zatarcie śladów zbrodni. gdyby to małżeństwo siedziało w samochodzie gdzieś przy drodze z zamkniętymi oknami to mógłbym w to uwierzyć. Mieli możliwość ucieczki czy nie mieli. Spalinami nikt się nie zatruje od razu.
TO CO SIĘ STAŁO TO STRASZNA TRAGEDIA.NIEWAŻNE JACY BYLI,ILE LAT MIELI,ZGINEŁO MAŁŻEŃSTWO,KTÓRE NA PEWNO NIE SPODZIEWAŁO SIĘ ,ŻE JUŻ NIE WRÓCI DO DOMU.KTOŚ KTO TO ZROBIŁ,BYŁ PSYCHOPATĄ,INACZEJ NIE DA SIĘ TEGO UJĄĆ,A NIE WIERZE,ŻE DOSZŁO DO WYPADKU.MOJE KONDOLENCJE DLA CAŁEJ RODZINY
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!