Dobrze, ze chodniki nie są zakorkowane i śmiało można ruszać "z buta" w końcu ruch to zdrowie, wystarczy wcześniej wstać,a całe miasto wzdłuż można przejść w godzinkę;)

00

Mam pytanie do lepszych znawców ode mnie, bo niezbyt się orientuję w tym temacie. Nie dałoby się tego skrzyżowania zrobić na raty, tzn, żeby odciąć np. 1 pas i zrobić jeden pas Armii Krajowej i pół Sikorskiego, a potem kolejne pasy? Albo coś w tym stylu - znaczy się jakieś rozwiązania częściowe i blokowanie poszczególnych pasów, zamiast od razu całego skrzyżowania? Może to nie blokowałoby aż tak ruchu w mieście. To tylko moje pytanie/propozycja bez spiny. Jak ktoś powie, że nie można byłoby tego zrobić to ok :)

00

Referendum. Mówi ci to coś?

00

tak i takim spoconym siedzieć potem 8 godzin w pracy, milutko

00

na zachodzie nie ma takich zrzedliwych mieszkancow, zaraz by dzwonili po policje, ze cisza nocna.

00

ok jutro tak zrobię... zostawię dziś samochód pod kościołem na ul. Łódzkiej, wstanę o 4 rano, wyjdę z domu o 4:30, 5:30 - 5:45 dotrę do samochodu a później gładko pojadę do Łodzi do pracy na godzinę 7:00.
Dziękuję jeszcze raz za pomoc!!

00

Nie lepiej PKS-em? Możesz się godzinkę zdrzemnąć w autobusie.

00

PKS za drogo... zabieram samochodem jeszcze 4 osoby ;)

00

Ja rozwożę towar po Piotrkowie i nie przeszkadza mi,że 15 minut postoje w korku. Kiedy do was (tych jęczących) dotrze,że żeby coś było zrobione to trzeba pierw to zrobić za czym idzie zamknięcie ulicy. Pięć dni korków a później będziecie jeździć po równym prze parę lat.

00

Bez przesady z tymi gigantycznymi korkami, nie jest aż tak tragicznie, tylko trochę więcej cierpliwości trzeba mieć, no i czasem życzliwość innych kierowców też by się przydała :)

00