pierwszy :-)

00

drugi

00

W piotrkowskim magistarcie jak się fąfli nie zatrudni to nie widzi się użyteczności społecznej :)))

00

No tak Panie Wójcie- zadowolony Pan jest z wykonywanych przez bezrobotnych prac, szkoda tylko że w gminie ciągle powiększa się grono osób bezrobotnych i nie poszukujących pracy, a chcących utrzymywać się z zasiłków, które z kolei przeznaczane są na alkohol i całodzienne libacje. Czy pracownicy GOPSU naprawdę nie widzą tego procederu czy celowo odwracają głowę w drugą stronę? Przykładem jest chociażby osiedle na ulicy Dworcowej gdzie patologia sięga zenitu a Ci którzy nie mają ochoty na pracę, a chętnie korzystają z pomocy GOPSU chodzą z uniesioną głową, kpiąc sobie tym samym z uczciwych ludzi.

00

boli ze ty nie dostajesz?

00

Bardzo proszę o dokładne sprecyzowanie ,podanie konkretnych informacji w tej sprawie . Myślę że to nie GOPS ale przepisy prawa są temu winne

00

No patrzcie teraz na Familiokach patologia mieszka a jeszcze nie tak dawno to sama elita tam mieszkała.
Jak ta demokracja pomieszała!!!
Nawet tak chwalonemu wójtowi też coś się pokręciło i na patronkę nowej szkoły w Jarostach wybrał żonę aktywnego nazisty.
Podobno za pieniądze, święty Piotr bramę do nieba też otworzy.
Foto:
Muchomorek i Żwirek na ulicach miasta.
http://sklave.manifo.com/foto-szopka

00

Szanowna Mieszkanko Moszczenicy, z moich informacji wynika, że o pewnych rzeczach decydują przepisy prawne ustanowione przez bardzo "mądrych ludzi" w ministerstwie a nie przez pracowników GOPSU. Gdybyś zagłębiła się w nie wiedziałabyś, że tak naprawdę maja oni związane ręce. Jeśli znasz sposób na zminimalizowanie alkoholizmu w gminie podziel się. A może czas w końcu otworzyć usta i oficjalnie przyjść do GOPSU i wskazać nazwiska osób pijących marnotrawionych środki finansowe i stać się świadkiem w postępowaniu.? A może warto, widząc że jest impreza poinformować GOPS o tym co się dzieje, niech "złapią" na gorącym uczynku... Klepanie pod pseudonimem nic nie wnosi. Życzę szerokątnego spojrzenia i odwagi.

00

Co prawda to prawda, być może to przepisy są nie doskonałe i pracownicy GOPSU mają związane ręce tylko dlaczego są one rygorystyczne dla osób, które pomocy potrzebują naprawdę a tym co mogą iść do pracy a jedynie chęci i9m brakuje pieniążki z nieba spadają za darmo. Coś mi się tylko wydaje że te głosy w obronie prawa i pracowników GOPSU to odzew tych, którzy te zapomogi przyznają a nie wypowiedź mieszkańców, którzy na ten proceder patrząc zacierają oczy ze zdziwienia. A w odpowiedzi na komentarz zmutowanego chomika mogę tylko napisać, że nie boli ponieważ sama potrafię zarobić zamiast wykorzystywać przepisy przychylne tylko i wyłącznie ludziom z mrginesu społecznego.Pozdrawiam

00

Jeżeli GOPS chce konkretnych przykładów to wystarczy skontrolować czy ludzie pobierający zapomogi rzeczywiście przeznaczają je na słuszny cel a nie liczyć na donosy innych mieszkańców. Nie udajmy ślepych, bowiem sczytem wszystkiego jest przesiadywanie w Domu Kultury osób bezrobotnych i pod wpływem alkoholu, mile spędzających czas na grze w tenisa pod okiem pracowników. Czy tego procederu też nikt nie widzi- podobnie jak tego co zauważyła mieszkanka moszczenicy?

00