Jechał pewnie do baru i zobaczył polski ład że bar już dawno zamknięty
Stwierdził, że mandat będzie większy niż wartość auta, więc zostawił "w rozliczeniu". A tak n a poważnie, to niektórzy traktują drogi serwisowe jak trase ekspresową.100-120 km/h to normalka.
Normalnie się oddalił. Ja też bym nie jeździł samochodem który wpada do rowu i dachuje, takie dwa w jednym.
Pewnie znowu "social" się bawił i oto efekty, niedawno byla akcja na tej drodze pewnie z tą samą osobą
Pewnie mu się nudziło czekać na strażaków i se poszedł do domu
Na pewno jadąc spał i gdy uderzył w słup, to się przebudził, więc poszła chłopina do domu, żeby dokończyć spania.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!