metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Gdyby nie feminizm ~Gdyby nie feminizm (Gość)30.09.2017 14:56

Gdyby nie feminizm, królowa Bona nie miałaby prawa głosu. A Maria Skłodowska-Curie nie mogłaby prowadzić swoich badań i, jako jedyna kobieta, dwukrotnie otrzymać nagrody Nobla.
Natomiast jak niedawno się dowiedziałem z prasy, w naszej Polsce jaskrawym przejawem antyfeminizmu jest... wcześniejszy wiek emerytalny kobiet.

81


toya ~toya (Gość)30.09.2017 18:01

Gościu nie czepiaj się pani Marysi, ona robi kawał dobrej roboty, a ty czemu czujesz się zagrozona???

74


gość ~gość (Gość)30.09.2017 13:06

Ale 500+ się bierze.

105


97-300 97-300ranga30.09.2017 16:16

Może skrzykniemy się "spontanicznie " na kontr-manifestacje ?

810


masło ~masło (Gość)30.09.2017 10:55

Kopernik była kobietą!

132


. ~. (Gość)30.09.2017 10:24

Marysia pochodzi z rodziny lewicowej i ma też takie poglądy.Czuje się zniewolona, zagrożona i obrażona

175


Stachu ~Stachu (Gość)30.09.2017 11:32

Feminizm kończy się, kiedy trzeba wnieść lodówkę na 4. piętro.

1510


gość ~gość (Gość)30.09.2017 10:37

Który to już artykuł dotyczący promocji zabijania nienarodzonych dzieci w łonach ich matek? Czyżby ich częstotliwość określała światopogląd portalu?

118


JTTM ~JTTM (Gość)01.10.2017 17:41

Cytuję:
gdyby nie feminizm, dziś Krystyna Pawłowicz nie mogłaby zabierać głosu w przestrzeni publicznej


E, tam. Raz na jakiś czas pozwoliliby jej poszczekać spod stołu.

32


Pierre Dolevas ~Pierre Dolevas (Gość)30.09.2017 21:49

Cytuję:
Nie chce się rozumieć, że nie walczymy z mężczyznami o równe bicepsy, tylko o równe prawa.


A które prawa są "nierówne"? Można poprosić o przykłady?

Cytuję:
Nie chcemy, żeby otwierano nam drzwi i żeby dawano nam kwiaty. Możemy sobie same je otwierać i same sobie kupować kwiaty. Wystarczy, że będziemy zarabiać tyle samo co mężczyźni na tych samych stanowiskach, a na spotkaniach biznesowych kobieta na nim obecna nie będzie dyskryminowana.


Wciąż ten sam slogan o "nierównych" płacach. Można prosić o konkretne przykłady? Bo ja nie spotkałem się z "nierównymi" płacami na TYCH SAMYCH stanowiskach. Szanowna Pani! Gdyby tak było w istocie, to pracodawcy zatrudnialiby same kobiety! Chyba logiczne, czyż nie? Proszę podać konkretne przykłady "nierównych" płac (gdzie? komu?) oraz wyjaśnić, dlaczego pracodawcy zatrudniają "droższych" mężczyzn, zamiast rzekomo "tańszych" kobiet, które mogliby obsadzić na TYCH SAMYCH stanowiskach.

73


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat