Ogolnie jestem przeciw donoszeniu,ale faktycznie moze komus uratowano zycie.Nie dzis,nie jutro,moze za miesiac albo rok.Na mnie tez kiedys doniesli,ale nie mam zalu,bo dostalem kare,z ktorej wyciagnalem wnioski.Lepiej miec zabrane prawo jazdy na kilka lat niz zyc ze swiadomoscia,ze kogos sie zabilo albo zniszczylo zycie.Sto razy uda sie po pijaku,a za kolejnym moze sie nie udac.Chcesz pic to pij,ale nie wsiadaj za kolko.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!