metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Halina ~Halina (Gość)25.08.2011 18:07

My z mężem nie robimy zdjęć. Po co? My zwiedzamy świat bez fotografowania się na tle mijanych miejsc.
To takie jakieś proste jest zajęcie, to fotografowanie. Fotograf niech sobie fotografuje. Jak my z mężem chcemy mieć zdjęcie, to idziemy do zakładu fotograficznego. Chcąc zjeść kiełbasę, kupujemy ją w "Almie", a nie obwiązujemy się fartuchami i zamieniamy w masarzy. W ogóle, to szkoda byłoby nam życia na takie bezsensowne zajęcia.
Poza tym, w internecie już wszystko jest sfotografowane. Jeżeli byśmy z mężem się uparli, to sobie ściągniemy choćby z Picasa Web Albums.
My z mężem preferujemy żywe życie (bo ono jest tylko jedno), a nie trwonimy czasu na martwe życie przed wypalającym oczy lcd czy czym tam.
Nasze zainteresowania krążą wokół zupełnie innych orbit: teatr, film, opera, filharmonia, koncert, książka, dyskusja intelektualna, wycieczka egzotyczna, ale z daleka od takich miejsc jak te Turcje, Hiszpanie, Włochy, Grecje, Egipty, Tunezje czy Maroka. My z mężem wypoczywamy na poziomie. Po prostu.

Komentarz był edytowany przez autora: 25.08.2011 18:10

00


mimi ~mimi (Gość)25.08.2011 18:12

"Halina" napisał(a):
Nasze zainteresowania krążą wokół zupełnie innych orbit: teatr, film, opera, filharmonia, koncert, książka, dyskusja intelektualna, wycieczka egzotyczna, ale z daleka od takich miejsc jak te Turcje, Hiszpanie, Włochy, Grecje, Egipty, Tunezje czy Maroka. My z mężem wypoczywamy na poziomie. Po prostu.


Nudne życie nudnych ludzików.

00


Gosik ~Gosik (Gość)25.08.2011 18:27

"Halina" napisał(a):


znaczy się wyższa pierd.olencja, ale słoma z butów wychodzi. Aspirujecie do grupy społecznej, do której nigdy nie będziecie należeć przez swoje prostactwo i zakupy w Almie wam w tym niestety nie pomogą, a zdjęcia robi się po to, by zachować szczególne chwile i móc do nich wracać, bo pamięć jest niestety ulotna.

00


cieciorka cieciorkaranga25.08.2011 18:43

"Halina" napisał(a):
My z mężem nie robimy zdjęć. Po co? My zwiedzamy świat bez fotografowania się na tle mijanych miejsc.
To takie jakieś proste jest zajęcie, to fotografowanie. Fotograf niech sobie fotografuje. Jak my z mężem chcemy mieć zdjęcie, to idziemy do zakładu fotograficznego. Chcąc zjeść kiełbasę, kupujemy ją w "Almie", a nie obwiązujemy się fartuchami i zamieniamy w masarzy. W ogóle, to szkoda byłoby nam życia na takie bezsensowne zajęcia.
Poza tym, w internecie już wszystko jest sfotografowane. Jeżeli byśmy z mężem się uparli, to sobie ściągniemy choćby z Picasa Web Albums.
My z mężem preferujemy żywe życie (bo ono jest tylko jedno), a nie trwonimy czasu na martwe życie przed wypalającym oczy lcd czy czym tam.
Nasze zainteresowania krążą wokół zupełnie innych orbit: teatr, film, opera, filharmonia, koncert, książka, dyskusja intelektualna, wycieczka egzotyczna, ale z daleka od takich miejsc jak te Turcje, Hiszpanie, Włochy, Grecje, Egipty, Tunezje czy Maroka. My z mężem wypoczywamy na poziomie. Po prostu.


Ludzie to jest najzwyklejszy troll. Na różnych wątkach smaruje dokładnie to samo - "kopiuj - wklej". My z mężem, dyskusja intelektualna, egzotyczna wycieczka, pitu, pitu. Ktoś tu potrzebuje się dowartościować :P
http://www.epiotrkow.pl/forum/kom,Schronisko-Przygarnij-zwierzaka-w-weekend,8216,news,2,0

00


cieciorka cieciorkaranga25.08.2011 21:45

"Gosik" napisał(a):
znaczy się wyższa pierd.olencja, ale słoma z butów wychodzi. Aspirujecie do grupy społecznej, do której nigdy nie będziecie należeć przez swoje prostactwo i zakupy w Almie wam w tym niestety nie pomogą, a zdjęcia robi się po to, by zachować szczególne chwile i móc do nich wracać, bo pamięć jest niestety ulotna.


Halinizm - upośledzenie intelektualno-ruchowe przejawiającej się poprzez:
- robieniem zakupów w Almie,
- wstrętem do zwierząt, telewizorów i aparatów fotograficznych,
- panicznym strachem przed innością,
- homo- i ksenofobią,
- megalomanią, konfabulacją i szeroka paletą psychoz.
;D

00


JJJ ~JJJ (Gość)25.08.2011 23:01

" MY Z MĘŻEM..." to ile was tam jest koło tego "męża"? chyba pisze się "ja z mężem..."

00


Maniak ~Maniak (Gość)25.08.2011 23:06

No szkoda że to już koniec. Fotografia prasowa była super prawda? Co wam się jeszcze podobało? PISZCIE

00


luzak ~luzak (Gość)26.08.2011 07:44

podobało mi się zaangażowanie z jakim prowadzili wykłady fotoreporterzy Tygodnia - w ostatnim numerze są nasze (uczestników)foty zdarzenia. Podobało mi się również, że focus wchodzi w takie sfery spędzenia czasu w galerii. I uważam, że mamy super galerie, której inni mogą tylko zazdrościć (patrz Bełchatów, który na gwałt coś tam buduje)

00


florek ~florek (Gość)26.08.2011 07:46

ja to trzymam kciuki za moje zdjęcie na konkurs! a Tydzień i ich warsztaty -fakt dali z siebie wszystko nawet kupiłem ostatni numer!

00


goska ~goska (Gość)26.08.2011 07:47

przy tej fontannie powinien być automat z kawa przy takich spotkaniach - może dziś coś podadzą-:)

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat