Dodaj Komentarz

00

Mówisz i masz. Połączenie działań Ośrodka Działań PseudoArtystycznych z działaniami Centrum Upowszechniania Kultury Focus Mall to iście diabelska mikstura, coś jak arszenik połączony z cyjankiem.
Przełknąć może się to i da, ale przeżyć - nie!

00

Propagowanie kultury w świątyni konsumpcji jest bez sensu. Zwłaszcza wśród młodych i nieukształtowanych. Jakby nie mogli tego na zamku albo w siedzibie MOK urządzić. Gdziekolwiek, nawet na którejś sali gimnastycznej którejkolwiek ze szkół, których miasto jest właścicielem.

00

Ale z każdym dzieciakiem do świątyni konsumpcji przyjdzie dorosły złożyć z ostatnich swych pieniędzy ofiarę w takim H&M albo innym Orsayu.
Poza tym, w sali gimnastycznej nie byłoby cool, full wypas, zajefajnie i spox.
Lukch, czy Ty za dzieło przypadku bierzesz fakt, że MOK-owska akcja "Wyciągamy dzieci z bramy" (gry, zabawy, konkursy z nagrodami) odbywa się w Focusie?
Bo ja w duchy nie wierzę.
Szkoda, że ci, którzy sobie tak to obmyślili, nie spytali psychologa, pedagoga, pediatrę i otolaryngologa o to, jaki wpływ na psychikę i rozwój dziecka ma kilkugodzinne przebywanie w oszałamiającym hałasie, jaki generuje każda galeria.
Gdyby głupota umiała fruwać, niektórzy w tym mieście szybowaliby niczym gołębie. (dr Strosmajer "Nemocnice na kraji města")

00

O tempora, o mores!

00

A galerianki?

00

To zjawisko jest dla mnie gorsza od kur*****, bo kur** to przynajmniej ma pełną świadomość tego co robi, a taka gówniara dopiero za "n" lat się dowie co ze sobą "zrobiła" i kiedy zda sobie sprawę, że nie ma odwrotu to będziemy mieli kolejną klientkę na Czapliniecką.

00

Masz rację i w pełni się z Tobą zgadzam. Odradzałbym komukolwiek w przyszłości wiązać się z takim dziurawcem wyeksploatowanym.

00

To jeszcze trwają ferie? To po kiego grzyba dziatwa biegnie rankiem do szkoły?

00