Szkoda, że tylko historyczne filmy kręcą i to przeważnie filmy wojenne itp.
Widać nasze miasto jest "urokliwe" tylko do takich scen filmowych :(

00

Piotrze czekam na wypowiedz Pozdrawiam

00

Piotr W. jest w terenie, dorabia jako statysta (nie tylko na planie zdjęciowym), po prostu robi sztuczny tłum w okolicach terenów podmiejskich

00

A co chciales zeby Matrixa krecili u nas...?

00

Nie myślcie sobie, że Piotr W. nie ma mobilnego internetu ;)

00

Piotr tam znicze sprzedaje , albo je psie odchody , albo co lepsze stoi przy pręgierzu i opowiada wszystkim swoje głupoty

00

to, że na starówce jest kręcony kolejny film historyczny śwadczy tylko o jej fatalnym stanie. więc fakt ten nie powinien być powodem do zachwytu a tytuł artykułu powinien raczej brzmieć: "niestety filmowcy znowu opanowali piotrków"

00

Co racja, to racja. Ale i tak mnie cieszy, że machnęli farbą elewacje kamienic. Może AŻ do jutra nie zobaczymy tam kibolskich wyznań miłosnych.

.
Tak, ja też tęsknię :P Tyle, że podejrzewam, że Włostowic gania za Hoffmanem, który mu za piwo nie oddał ;)

00

Wiecie kim jest Piotr Włostowic? Bo ja wiem. To człowiek, który niedawno stracił pracę w Piotrkowie. Może skojarzycie :-) Wystarczy przejrzeć jego wpisy na różnych forach, gdzie podpisuje się tym samym pseudonimem. Ze wszystkich wpisów i rodzaju spraw jakimi się interesuje oraz z jego znajomości pewnych szczególnych faktów z życia miasta można wywnioskować, kim jest ów jegomość. Ja go znam, więc go rozkodowałem po profilu stworzonym na podstawie internetowych wypowiedzi. Ale nazwiska nie podam. Niech sobie facet odreaguje. Byle nie za długo. Piotrze Włostowicu, świat szeroki czeka i dużo nowych możliwości. Stamtąd zemsty szukaj, a nie tkwiąc tutaj, gdzie już po tobie pozamiatano. Ale z piotrkowskiej przygody właściwe wyciągnij wnioski. Powodzenia.

00

Proponuję wprowadzenie zasady podpisywania się imieniem i nazwiskiem pod własnymi wypowiedziami, może wtedy będą one bardziej wyważone. Rejestrację na portalu połączoną z przesłaniem kopii dowodu osobistego ;-) jak w Chinach.

00