ok. 80 km leciał prawie godzinę czyli potrzebował na to cały swój maksymalny czas lotu od ładowania do ładowania, nieco szybciej jednak dojechałbym samochodem; na razie jest to zabawka, która podejrzewam,że przy przeciwnym wietrze do Piotrkowa by nie doleciała.
Ale nasz Pan Premier coś z tym zrobi, za dwa lata będziemy mieli takich w Polsce co najmniej 100 tys.
Super! A w Piotrkowie jeszcze trabant lata i buczy. Cieszę się, że w Piotrkowie jest lotnisko i nie przeszkadzają mi na codzień samolociki, ale ten jeden z karton-gipsu jest nie do zniesienia.
Czy ten latający gruchot, który lata całymi dniami nad terenem zamieszkanym przez ludzi nie narusza norm hałasu i czy to w ogóle jest zgodne z prawem? Czy ktoś w tym mieście bada poziom hałasu? Jest jakaś ochrona środowiska? Jak nie motocykle, nad którymi nikt nie panuje, to samoloty, które mogą buczeć cały dzień.
Dla ciekawskich dane techniczne: silnik elektryczny 60 kW. Prędkość przelotowa samolotu wynosi 157 km/godz. Bateria o pojemności 21 kWh jest w stanie zapewnić maszynie energię na 55-minutowy lot, z półgodzinną rezerwą. Ładowanie ładowarką o mocy 20 kW trwa godzinę. Jeszcze jakieś pytania???
Jaka piękna cisza, nic nie brzęczy na niebie.... można poczytać książkę przy otwartym oknie...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!