Kuriozalne tłumaczenie urzędnika Chojniaka, że wszystkie samorządy zastawiają szkoły pod kredyty. To bzdura. Fundusz wymaga zastawów tylko od miast w krytycznej sytuacji finansowej z bardzo niskimi ratingami ekonomicznymi, których zadłużenie może spowodować brak spłaty zaciągniętych kredytów.

00

Gdyby rodzaj ludzki wszystkie fakty szanował to nadal tkwiłby wśród konarów drzew.
Dziś Paweł Kukiz rozjuszonego byka dosiadł.
Czy byka tego powali???
Widzisz P51 to nie tylko od niego zależy.
Gdy tysiąc gęsi zagęga,
popatrz, jaka to potęga.
Stanisław Jerzy Lec
http://sklave.manifo.com/

00

Chodzi mi o uszanowanie demokracji i cywilizowane myślenie.
Nie szanowanie "wszystkich faktów".
Nie przekręcaj moich słów-proszę.
Nawołujesz do anarchii.

Jakoś brakuje tego tysiące gęsi, zatem jedna gęś chce zagęgać 1000 razy...;->

00

Teraz nasz prezydent będzie sławny. To się nazywa reklama.

00

jakiego prezia sobie wybraliście takiego macie...

00

Wygląda na to, ze się PIO poważnie wzięła do roboty. No i co tu gadać , profesjonalnie.
Faktem jest, ze czytelnicy FAKTU to elektorat Pobożnego.:-)
Strzał w dziesiątkę. Prawda małe ma znaczenie. Prawda jest taka, ze Famką, telewizją królewską, i stronką w stylu Kim Ir Sena nie odeprzecie tego ataku.UPPS:-)

00

"Prezydent Chojniak jest mi obojętny, jak spadające liście. Został wybrany w wyborach i tylko następne mogą to zmienić."
Nie, P51, nie. Nie są Ci obojętne opadające liście z kilku powodów:
1. Po porannej rosie, spacerując po nich, możesz się pośliznąć i złamać to, co tam masz do złamania;
2. Kiedy już wszystkie opadną, oczom Twoim ukażą się gołe czarne gałęzie; przyznasz - tylko wariat lubi taki widok...
3. Długo będziesz czekał na nowe liście --- i tu nasze drogi się mijają całkiem, ale to - całkiem: Następne wybory? Zmienić? A może śmierć tylko?

00

A'propos opadających liści, nasuwają mi się jeszcze pewne skojarzenia. Przyznaję, że dywan ze złocistych liści wygląda przepięknie, ale po pierwsze: tylko przez chwilę, zanim to wszystko nie zacznie gnić, po drugie: listki mogą przykrywać nieprzyjemne niespodzianki, w które łatwo wdepnąć. Jak to ktoś kiedyś powiedział: "i nie wiesz, czy się poślizgnąłeś na błocie, czy na..."
To oczywiście tylko taka moja mała refleksja na zbliżającą się "złotą polską jesienią" ;)

00

Panie Prezydencie olej to zastaw pod kredytu przedszkola ale się to PIO wkurzy......

00

pilnie potrzebuję forsy.Jestem dyspozycyjny mogę nosić banery całe dnie

00