Z powołania jak i zawodu jestem strażakiem ale jak zobaczyłem te bezbronne dzieciątka to płakalem.Od tego Pana na zdjęciu z jego oczu bije jakas niewytlumaczlna dobroć.Niech każdy jak tylko może pomoże Ukrainie
Trzeba sobie pomagać bo nie wiadomo kiedy my też będziemy potrzebować pomocy
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!