niestety, tych którzy szli/jechali dalej było więcej. Przykre to.
U mnie sąsiad wiercił od 11:57 do 12:04... wtedy kiedy miały być dwie minuty ciszy, refleksji akurat wtedy... Przykre to... Ale jest i światełko w tunelu, z wczorajszych wypowiedzi można wyciągnąć wniosek że ludzie nie są tak ślepo zapatrzeni w jedyną słuszną partię propagowaną przez media...
No właśnie ludzie nie są zaślepieni, w przeciwieństwie do przedstawicieli partii prawicowych. Uważacie, że tylko wasza partia ma rację we wszystkim. Każda partia ma coś pozytywnego do wniesienia w życie polityczne.
Ja wczoraj byłem o 11.30 na mszy i żadnych 2 min ciszy nie było - przykre to ale mowa była wyższym syminarium duchowym zbiórce datków na ten cel itd itp. O ofiarach tylko wspomiano w ogłoszeniach - że w poniedziałek ma być masza.... I na koniec była pieśń Wieczny Odpoczynek ...
Szkoda bo niektórzy zapewne szukali zrozumienia pocieszenia ...
Równo o godzinie 12.00 w niedzielę stałem na przystanku MZK przy ulicy Sulejowskiej. Byłem jedynym, który stał. W ciągu tych dwóch minut ciszy ludzie sobie szli, jak gdyby nigdy nic, choć syreny wyły przeraźliwie. W ciągu tych 120 sekund przez rondo sulejowskie i obok mnie, ulicą Sulejowską, w obu kierunkach, przejechało kilkadziesiąt samochodów, żaden z kierowców nawet nie miał zamiaru się zatrzymywać. To taki mały obrazek, okruch wiedzy o nas samych, piotrkowianach..., Polakach...
najważniejsze że "my" to uczyniliśmy.. nigdy nie oglądajmy się na innych - działajmy zgodnie z naszym sumieniem i przekonaniem..
Pamiętajmy o wszystkich ofiarach, tylko pamięć pozwoli im żyć wiecznie w naszych sercach[*]
Zgadzam się...Najważniejsze że my pamiętamy i dajemy przykład innym.[*][*][*]
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!