To widać w jaki sposób ty zdobyłeś prawo jazdy o ile właśnie je posiadasz a nie krytykujesz rzeczy w ogole ci nie znane. Kazdemu może się takie cos przytrafić.Kubica tez się rozbijał. Znam sprawce osobiście i na posiadanie pj zapracowal sobie solidnie.
To niezła prędkość była skoro jeden z uczestników ze skasowanym przodem wylądował w polu przeskakując rów. Widziałem to tylko że to było ok. 18 godz. no chyba że były dwie kolizje.
Ty jesteś bardzo ciekawska.
solidnie to za nie zapłacił i teraz jest tego skutek
Zdać prawo jazdy a umieć jeździć to są dwie zupełnie różne sprawy...
Nawet jeżeli zapracował na to prawo jazdy, to pokazał, że musi na nie pracować dalej. Jeżeli miał się za zarozumiałego mistrza kierownicy, albo nie szanuje innych ludzi na drodze to jest efekt, pokazał co potrafi, cierpią niewinni. Jemu już "dziękujemy". Droga to nie żarty, tu można stracić życie.
A szkoły jazdy uczą jak zdać egzamin, a nie jak jeździć. Co było by gdybyśmy wszyscy jeździli jak e"L"ki - taka luźna uwaga.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!